Cła odwetowe UE. Bruksela szykuje uderzenie po zapowiedzi Trumpa
Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie ceł odwetowych na import z USA o wartości 72 mld euro. To reakcja na zapowiedź Donalda Trumpa, a także element przygotowań UE na możliwe zaostrzenie relacji handlowych z Waszyngtonem.
Unijny komisarz ds. handlu Marosz Szefczovicz poinformował na konferencji prasowej, że Komisja Europejska przedstawiła w poniedziałek propozycję ceł na import z USA o wartości 72 mld euro.
- Musimy być przygotowani na wszystkie możliwe scenariusze, w tym, jeśli to konieczne, na przemyślane i proporcjonalne środki mające na celu przywrócenie równowagi w naszych stosunkach transatlantyckich - powiedział Szefczovicz.
Propozycja środków odwetowych na USA jest modyfikacją wstępnej listy amerykańskich produktów o łącznej wartości 95 mld euro, którą KE przedstawiła w maju. Znalazły się na niej m.in. samoloty, samochody, whisky i wina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin obraził Trumpa? "Poczuł się dotknięty"
Trump nakłada cła na Unię Europejską
W sobotę Donald Trump w specjalnym liście poinformował Unię Europejską o planach wprowadzenia 30-procentowego cła na towary importowane do USA, które zacznie obowiązywać od 1 sierpnia 2025 roku. Nowe taryfy mają objąć większość produktów, z wyłączeniem sektorów już objętych cłami, takich jak stal, aluminium i motoryzacja.
"Należy pamiętać, że 30 proc. to znacznie mniej niż potrzeba, aby zniwelować dysproporcję w deficycie handlowym, jaką mamy z UE" – podkreślił w liście.
Trump zaznaczył, że cła nie zostaną nałożone, jeśli europejskie firmy przeniosą produkcję do Stanów Zjednoczonych. Ostrzegł też, że w przypadku retorsji ze strony UE, taryfy mogą zostać jeszcze bardziej podwyższone.