PolskaCimoszewicz wykładowcą uniwersyteckim

Cimoszewicz wykładowcą uniwersyteckim

Były premier Włodzimierz Cimoszewicz
będzie w nowym roku akademickim wykładowcą na wydziale prawa
Uniwersytetu w Białymstoku. Będą to zajęcia na IV i V roku studiów
- poinformowano w dziekanacie tego wydziału.

29.09.2006 | aktual.: 29.09.2006 13:35

Wiadomo, że były premier będzie prowadził dwa wykłady. Jeden z tematyki "Organizacje międzynarodowe", a drugi: "Ustrój i pozycja Stanów Zjednoczonych we współczesnym świecie" (wykład po angielsku) - poinformowała kierownik dziekanatu wydziału prawa Agnieszka Bujakowska.

To uniwersytet wystąpił do Włodzimierza Cimoszewicza z propozycją prowadzenia wykładów, a były premier ją przyjął. Zajęcia będzie prowadził przez cały rok akademicki.

Na białostockiej uczelni - ówczesnej filii Uniwersytetu Warszawskiego - Cimoszewicz wykładał na przełomie lat 70./80. Filia została dziewięć lat temu przekształcona w samodzielną uczelnię - Uniwersytet w Białymstoku. Włodzimierz Cimoszewicz - ówczesny premier i poseł z Białostocczyzny - był jednym z orędowników jej usamodzielnienia.

Cimoszewicz jest doktorem prawa międzynarodowego publicznego. W latach 1972-1985 pracował jako asystent, a potem adiunkt Zakładu Organizacji Międzynarodowych Instytutu Prawa Międzynarodowego Uniwersytetu Warszawskiego.

Uniwersytet w Białymstoku (UwB) kształci około 16 tys. studentów, zatrudnia około 1,3 tys. osób, w tym ok. 800 nauczycieli akademickich.

Ofertę prowadzenia wykładów w nowym roku akademickim złożyła Włodzimierzowi Cimoszewiczowi także inna białostocka uczelnia: Wyższa Szkoła Administracji Publicznej (WSAP), której rektorem jest podlaska eurodeputowana PO prof. Barbara Kudrycka.

Jak poinformowała Joanna Dolecka ze WSAP, Włodzimierz Cimoszewicz jednak oferty współpracy "z różnych powodów" nie przyjął, ale szczegółów nie podała.

Cimoszewicz, w przeszłości zajmujący różne stanowiska państwowe, w pierwszej kadencji także radny sejmiku samorządowego województwa podlaskiego w 2005 roku wycofał się z polityki w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)