Trwa ładowanie...
dbb7gxs
31-01-2009 00:10

Ciężko chorzy na nerki drżą o swój los

Życie 1500 Małopolan może być zagrożone, bo
stacje dializ nie mogą dojść do porozumienia z Narodowym Funduszem
Zdrowia. Chodzi o wysokość stawki finansowania za zabiegi -
alarmuje "Dziennik Polski".

dbb7gxs
dbb7gxs

W Małopolsce regularnych hemodializ wymaga około 1500 pacjentów, a na Podkarpaciu około 850. W tym regionie działa 35 stacji dializ. Jedna tylko placówka - przy Klinice Nefrologii w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie - wykonuje rocznie ponad 35 tysięcy zabiegów, ratując życie około 240 chorych. Dodatkowo z jej usług korzysta około 400 pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji z powodu ciężkich powikłań lub braku dostępu naczyniowego do hemodializ.

Z danych Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Osób Dializowanych wynika, że do tej pory NFZ nie podpisał umów zabezpieczających kontynuowanie leczenia w 15 z 16 województw. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, życie 10 tysięcy chorych w Polsce będzie zagrożone.

Na czym polega konflikt? NFZ proponuje stawkę w wysokości 400 zł za wykonanie dializy, natomiast według wyliczeń Sekcji Nefrologicznej Izby Gospodarczej Medycyna Polska refundacja powinna wynosić co najmniej 445,20 zł. Negocjacje trwają od kilku dni i jak na razie nie przyniosły rezultatu, o co nawzajem obwiniają się obie strony.

dbb7gxs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dbb7gxs
Więcej tematów