Chwyć miotłę i wyszoruj katowicki deptak
Władze Katowic od ubiegłego roku radzą, jak zadbać o czystość granitowych płyt. Wyręczy je prywatna firma z Sosnowca.
Prywatna firma bezpłatnie wypucuje Mariacką. 20 marca na katowickim deptaku odbędzie się akcja "Posprzątajmy Mariacką!". Do szorowania może przyłączyć się każdy mieszkaniec, ale prym będzie wiodła firma EZT z Sosnowca, która zamierza potraktować Mariacką 1500 litrami wody.
- Na deptak wjadą maszyny sprzątające, a także kilkunastoosobowa ekipa profesjonalnych pracowników ze specjalnymi środkami i sprzętem między innymi do usuwania gum do żucia - zapowiada Marcin Tadus z biura prasowego EZT. Za miotłę będzie mógł chwycić każdy, szczotki będą dostępne na deptaku. - Takiej imprezy, z mopem w ręce jeszcze tutaj nie było - żartuje Aleksandra Sawa-Świstak z Zakładów Usługowych EZT S.A.
Ale sprawa jest całkiem poważna. Władze Katowic od ubiegłego roku radzą, jak zadbać o czystość granitowych płyt, którymi długa na 370 metrów ulica jest wyłożona. Wielkie sprzątanie było przeprowadzane w ubiegłym roku tylko dwa razy, w międzyczasie deptak pokrywał się niezliczoną ilością tłustych i brudnych plam.
- Wyczyszczenie ulicy po zimie to spore wyzwanie, dlatego też na Mariacką zostanie sprowadzony specjalny sprzęt, który przez trzy godziny będzie pucował każdy jej milimetr- zapowiada Sawa- Świstak. Z ulicy znikną nie tylko plamy po napojach, ale także pozostałości soli i piasku. Akcja rozpocznie się o godz. 10 i potrwa trzy godziny. EZT na co dzień zajmuje się czystością m.in. w warszawskich Tramwajach.