Chwile grozy w Katowicach. Policjant wskoczył w płomienie

W Katowicach doszło do pożaru pustostanu. Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym jeden policjant. Funkcjonariusz wszedł do budynku, aby uratować znajdujących się w nim bezdomnych.

Chwile grozy w Katowicach. Policjant wskoczył w płomienie
Chwile grozy w Katowicach. Policjant wskoczył w płomienie
Źródło zdjęć: © Materiały WP | 123RF
oprac. ROP

08.01.2022 16:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zgłoszenie dotyczące pożaru wpłynęło do strażaków w sobotę o godz. 03:45. Ustalono, że w jednym z pomieszczeń pustostanu przy ulicy Dębowej w Katowicach pojawił się ogień.

W momencie wybuchu pożaru w budynku przebywały dwie bezdomne osoby: kobieta oraz mężczyzna. Oboje próbowali samodzielnie wydostać się z płonącej konstrukcji, jednak konieczna była interwencja służb.

Pożar w Katowicach. Policjant poszkodowany

Na miejsce wezwano m.in. policję. Jeden z mundurowych widząc ogień postanowił wejść do pomieszczenia. Ostatecznie ogień odciął drogę ucieczki całej trójce - relacjonuje "Dziennik Zachodni".

Uwięzionym pomogła straż pożarna, która przy użyciu drabiny wyciągnęła ich z pustostanu.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego potwierdziło, że wszystkie trzy osoby zostały poszkodowane. Policjant oraz bezdomny mężczyzna nawdychali się dymu, kobieta trafiła do szpitala z oparzeniami. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Źródło: Dziennik Zachodni

Zobacz też: Plany Putina. Sikorski: toczy się ciekawa gra wywiadowcza

Źródło artykułu:WP Wiadomości
katowicepożarstraż pożarna
Komentarze (94)