PolskaChuligani z wiadrami wody nie boją się nawet policji

Chuligani z wiadrami wody nie boją się nawet policji

01.04.2002 14:11, aktualizacja: 22.06.2002 14:29

Do aresztu trafili dwaj nieletni, którzy urządzili w Poniedziałek Wielkanocny śmigus dyngus w świdnickiej komendzie policji. Do innych wybryków chuligańskich doszło w Gdańsku i Szczecinie.

16 - i 17-latek chlusnęli kubeł wody przez okienko dyżurki w Świdnicy. Woda uszkodziła przewody urządzeń do monitorowania banków i innych instytucji. Zalany został kanał z przewodami łączącymi komendę z monitorowanymi obiektami.

Uszkodzenia błyskawicznie naprawiła wyspecjalizowana firma. To jednak kosztowało - powiedział oburzony oficer dyżurny świdnickiej komendy. Jednocześnie zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec sprawców incydentu. Za żart nastolatków odpowiedzą przed sądem grodzkim ich rodzice. Chłopcy są teraz w areszcie - obaj pijani. Młodszy w wydychanym powietrzu miał promil alkoholu. Starszy półtora promila.

Tymczasem gdańska policja zatrzymała w poniedziałek 10 niepełnoletnich chuliganów, po tym jak oblali wodą pasażerów autobusu komunikacji miejskiej. Do zdarzenia doszło na gdańskiej dzielnicy Rudniki w poniedziałek przed południem.

Grupa młodocianych chuliganów weszła do autobusu linii 112 i oblała wodą jadących nim pasażerów. Młodzi ludzie zniszczyli też wyposażenie pojazdu.

_ Zatrzymano w sumie 10 niepełnoletnich osób. Zostali oni doprowadzeni do najbliższej jednostki policji. Teraz trzeba będzie oszacować straty, zrobić oględziny autobusu_ - powiedział oficer dyżurny pomorskiej policji.

Gdańscy policjanci odnotowali od rana ponad 70 zgłoszeń o chuligańskich wybrykach związanych z lanym poniedziałkiem.

Z kolei w Szczecinie policja zatrzymała 4 nastolatków, którzy w centrum miasta polewali starszych ludzi wiadrami wody. Policja interweniowała, gdy blisko 100-osobowa grupa młodzieży zabawiała się w ten sposób.

Jak poinformował oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, 4 nastolatków zatrzymano do dyspozycji sądu grodzkiego.(IAR, PAP/ miz)

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także