Chrzanów: dyskryminacja rasowa przedszkolu?

• Matka pięciolatka z Chrzanowa oskarża przedszkole o dyskryminację rasową

• Przedszkolanki miały nazywać chłopca brudasem, uporczywie twierdziły, że ma wszy

• Chłopiec jest Mulatem

Chrzanów: dyskryminacja rasowa przedszkolu?
Źródło zdjęć: © Fotolia
Violetta Baran
299

Mama pięcioletniego chłopca z Chrzanowa złożyła doniesienie na przedszkole na policję i do kuratorium oświaty. Oskarżyła placówkę o rasizm i dyskryminację - informuje "Newsweek". Jej syn miał być nazywany brudasem i oskarżany o to, że ma wszy. Chłopczyk jest Mulatem.

- Natychmiast przekazaliśmy sprawę miejscowej prokuraturze, ta właśnie sprawdza, czy faktycznie doszło do znęcania się psychicznego nad dzieckiem - powiedział "Newsweekowi" Robert Matyasik, rzecznik policji w Chrzanowie.

Wszystko zaczęło się od plagi wszy w przedszkolu. Gdy pracownice placówki zauważyły pasożyty natychmiast zaleciły rodzicom wykupienie leków. Pani Monika, tak jak inni rodzice posłuchała rady. Kuracje przeszedł nie tylko syn, ale także ona, jej mąż i dwójka pozostałych dzieci. Zgodnie z obowiązującymi w takich przypadkach zasadami zdezynfekowała także całe mieszkanie.

Miała nadzieję, że to już koniec problemów. Niestety, przeliczyła się. Jako jedyna, jak opowiada "Gazecie Krakowskiej", otrzymała telefon z kolejny zaleceniem: miała obciąć maluchowi "kłaki".

Tego zalecenia pani Monika nie wysłuchała. Zabrała za to synka do pielęgniarki, by ta obejrzała chłopca. Okazało się, że maluch pasożytów nie ma.

Ze stosownym zaświadczeniem kobieta udała się więc do przedszkola. Znów miała nadzieję, że to już koniec kłopotów. Niestety. Panie przedszkolanki stwierdziły, że chłopiec wszy ma nadal.

Jak opisuje "Newsweek" kobieta znów zabrała małego do pielęgniarki. Ta po raz kolejny wystawiła zaświadczenie. A przedszkolanki po raz kolejny stwierdziły, że dziecko ma wszy. Takich zaświadczeń, jak opisuje tygodnik, kobieta miała zgromadzić całą teczkę. To jednak nie przeszkodziło pracownicom przedszkola - jak informuje "Newsweek" - publicznie wytknąć chłopcu odpowiedzialność za plagę wszawicy.

Na wniosek dyrekcji przedszkola w domu chłopca pojawiła się pracownica miejscowego Ośrodka Pomocy Społecznej. Stwierdziła, że dziecko ma niedomyte łokcie i kolana.

Oburzona matka chłopca uznała, że pracownica MOPS nie ma pojęcia o tym, że Mulaci na łokciach i kolanach mają ciemniejsze przebarwienia skóry.

Zrozpaczona i zdesperowana matka zabrała w końcu chłopca do dyrektorki przedszkola i rozebrała go, by udowodnić, że chłopiec jest czysty i nie ma wszawicy. Jednak gdy pięciolatek zaczął moczyć się w nocy, i na słowo "przedszkole" wpadać w histerię, zarzekać się, że nigdy więcej tam nie pójdzie, bo wyzywają go tam od brudasów, stwierdziła: dosyć. Zabrała malucha z placówki.

Co na ten temat mówi dyrekcja przedszkola? Twierdzi, że matka kłamie.

Urzędnicy kuratorium obiecują dokładnie zbadać sprawę. Przedszkole czeka też kontrola Rzecznika Praw Dziecka.

Wybrane dla Ciebie

Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem