Chlebowski: wśród trzech resortów dla PSL - ministerstwo pracy
Kandydat PO na szefa klubu tej partii Zbigniew Chlebowski, powiedział w Sejmie, że wszystko wskazuje na to, że wśród trzech resortów, które w rządzie koalicyjnym PO-PSL przypadną ludowcom, będzie ministerstwo
pracy i polityki społecznej.
31.10.2007 | aktual.: 31.10.2007 12:00
Chlebowski powiedział też, że w środę szef PO Donald Tusk będzie rozmawiał z jedną z kandydatek na funkcję szefa resortu rozwoju regionalnego. Podkreślił jednocześnie, że kandydatów na to stanowisko jest kilku.
We wtorek po posiedzeniu zarządu PO Tusk poinformował, że w koalicyjnym rządzie PSL mają przypaść trzy ministerstwa: gospodarki, rolnictwa i ochrony środowiska lub pracy.
Chlebowski pytany, czy resort pracy przypadnie PO, czy PSL powiedział, że "wszystko na to wskazuje, że PSL otrzyma trzeci resort i że będzie to resort pracy". Aczkolwiek w tej dziedzinie również nie zapadły ostateczne rozstrzygnięcia - zastrzegł.
Polityk PO był też pytany, czy Bogdan Zdrojewski obejmie resort obrony narodowej.
Z tego co wiem, to Zdrojewski zgłasza też aspiracje bycia dobrym ministrem kultury. Tuskowi zależy, aby ministrem obrony w tych trudnych czasach rzeczywiście była osoba ciesząca się nie tylko dużym społecznym zaufaniem, ale osoba, która jest dobrze w jakimś sensie odbierana przez marszałka Sejmu i Senatu oraz Kancelarię Prezydenta - zaznaczył Chlebowski.
Premier Jarosław Kaczyński w radiowych "Sygnałach Dnia" powiedział: Ostatnie dni pokazują, że PO nie była partią przygotowaną do władzy, nie ma kandydatów na ministrów (...) decydują często względy całkowicie niemerytoryczne.
Wymienił w tym kontekście Zdrojewskiego, dobrego - zdaniem Jarosława Kaczyńskiego - kandydata na ministra obrony, który tego resortu, w opinii premiera, prawdopodobnie nie obejmie.