Chlebowski: "Naprzód Polsko"? Można się uśmiać
W Warszawie odbywa się kongres nowej partii "Naprzód Polsko". Ugrupowanie tworzą głównie byli politycy LPR, między innymi Janusz Dobrosz i Bogdan Pęk. Zjazd założycielski "Naprzód Polsko" odbył się pod koniec listopada. Według jego liderów jest to formacja ludowo-narodowa, która zapewni obronę "interesów polskiej racji stanu".
Szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski nie traktuje poważnie nowej partii. Uważa, że jej powstanie można skwitować tylko śmiechem.
W sukces "Naprzód Polsko" nie wierzy też Janusz Zemke. Zdaniem posła Lewicy nowej partii nie pomoże też wsparcie prezesa TVP Piotra Farfała. Janusz Zemke uważa, że jest to ugrupowanie towarzyskie, a w Polsce obecnie nie ma miejsca i szansy na powstanie dużej, ogólnopolskiej siły politycznej. Podkreślił, że ci, którzy mają wsparcie kolejnych prezesów TVP, przegrywają w wyborach.
Na kongresie wolę wspólnego działania mają zadeklarować Prawica Rzeczypospolitej Marka Jurka i stronnictwo PSL - "Piast" Zdzisława Podkańskiego. Ugrupowania mają razem startować w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, a także współpracować w przyszłych wyborach prezydenckich, parlamentarnych i samorządowych.