Chirac krytykuje izraelski mur
Zdaniem prezydenta Francji Jacquesa
Chiraca, budowana obecnie przez Izrael bariera bezpieczeństwa,
mająca oddzielać terytoria tego kraju od ziem Autonomii
Palestyńskiej, "nie odpowiada prawu międzynarodowemu".
13.02.2004 | aktual.: 13.02.2004 07:48
Chirac wypowiadał się na temat izraelskiego muru w obszernym wywiadzie, opublikowanym na łamach dziennika "Jedijot Achronot". Wywiad poprzedza planowaną na poniedziałek pierwszą od 1988 roku wizytę w Paryżu izraelskiego szefa państwa, prezydenta Mosze Kacawa.
Zdaniem Chiraca, budowa muru przez Izrael może wywoływać negatywne reakcje ze strony palestyńskiej. Jakkolwiek - zastrzegł prezydent Francji - nikt nie może dyktować Izraelowi jakichkolwiek decyzji w sprawach zapewniania bezpieczeństwa obywatelom, jednakże podejmując budowę muru, rząd izraelski winien zadbać o to, by była ona zgodna z przepisami prawa międzynarodowego. Chirac przypomniał, że kraje Unii Europejskiej jeszcze w październiku zeszłego roku na forum ONZ domagały się wstrzymania budowy bariery.
Rząd izraelski twierdzi, że bariera, złożona z ogrodzeń, rowów i murów, utrudnia przenikanie zamachowców-samobójców, ale krytycy odpowiadają, że budowa narusza prawa człowieka i zagarnia tereny należne Palestyńczykom. "Mur bezpieczeństwa" ma mieć w sumie 728 kilometrów długości. Ukończono już budowę 150 kilometrów.