Chirac dziękuje Węgrom za rewolucję
W komunikacie, wydanym z okazji 50.
rocznicy rewolucji węgierskiej 1956 roku, prezydent Francji
Jacques Chirac wyraził podziw dla bohaterstwa jej uczestników i
podziękował Węgrom za powstanie przeciwko reżimowi komunistycznemu.
21.10.2006 | aktual.: 23.10.2006 06:16
Jak poinformował Pałac Elizejski, tekst oświadczenia ukazał się w węgierskiej prasie.
"W imieniu wolności, Francja mówi wam dziękuję! Bohaterstwo powstańców 1956 roku wywołało entuzjazm w całej Europie. Porażka tych bojowników o wolność była tragedią dla Węgier, ale też dla całego naszego kontynentu" - głosi oświadczenie Chiraca.
Prezydent zapewnił, że wydarzenia z 1956 roku są żywe w pamięci Francuzów i dodał, że "w tych strasznych dniach naród francuski z całego serca odczuwał wspólnotę ideałów z powstańcami".
"Opór Węgrów, ich bohaterska i desperacka walka, ukazał autorytarny charakter sowieckiego reżimu narzuconego siłą i strachem. Zdławienie rewolucji ostatecznie pozbawiło go podstaw" - napisał Chirac.
Rewolucja węgierska 1956 roku rozpoczęła się 23 października od wiecu studentów w Budapeszcie na znak solidarności z Polską. Zryw ten był próbą uwolnienia się spod sowieckiej dominacji i przełamania monopolu partii komunistycznej. Został krwawo stłumiony przez wojska sowieckie, które wkroczyły do Budapesztu 4 listopada. Podczas walk ponad 2500 Węgrów zginęło, a około 20 tys. zostało rannych. Po zdławieniu rewolucji ponad 200 tys. osób opuściło kraj.
Na poniedziałkowych uroczystościach w Budapeszcie Francję będzie reprezentować minister ds. europejskich Catherine Colonna.
