Chiny: zabiły, bo miały złe stopnie
Dwie 15-letnie siostry zabiły rodziców dosypując im do ryżu trutkę na szczury. Chciały w ten sposób zemścić się za ich uwagi na temat złych wyników w nauce - podała w poniedziałek prasa chińska.
15-latki otruły rodziców po tym, jak nie zaspokoiły ich aspiracji i nie zdały egzaminów wstępnych do najlepszego liceum w mieście Anshun w prowincji Guizhou, na południowym wschodzie Chin. Schroniły się wtedy u przyjaciół; matka jednak odnalazła je i surowo ukarała. Po tym wydarzeniu dziewczyny dwa razy bezskutecznie usiłowały zabić rodziców, m.in. próbując otruć ich gazem.
Nastolatki po zabójstwie zabrały z domu równowartość ok. 240 dolarów, dwa telefony komórkowe i uciekły do znajomych. Tam znalazła je policja.
Socjologowie alarmują, że obowiązująca w Chinach polityka "jedna rodzina - jedno dziecko" i struktura systemu edukacji powodują zbytni nacisk rodziców na osiąganie przez dzieci wybitnych rezultatów w szkole. Ostatnio prasa informowała o wielu przypadkach ojco- i matkobójstw, wiążąc je ze złymi stopniami dzieci. (aso)
