ŚwiatChiny chcą gwarancji, że żaden chiński dysydent nie dostanie pokojowego Nobla

Chiny chcą gwarancji, że żaden chiński dysydent nie dostanie pokojowego Nobla

Chiny chcą gwarancji, że żaden chiński dysydent nie dostanie pokojowego Nobla
Źródło zdjęć: © Katerina Sulova | PAP/CTK
05.05.2014 12:33, aktualizacja: 05.05.2014 17:48

Chiny chcą gwarancji, że w przyszłości żaden chiński dysydent nie otrzyma pokojowej Nagrody Nobla. Ma to być warunek odmrożenie stosunków handlowych i dyplomatycznych między Pekinem a Oslo.

Takie nieoficjalne żądanie pod adresem norweskiego rządu przedstawił szef chińskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych profesor Cui Hongjian. Jego zdaniem norweskie władze winny powstrzymać się też od kontaktów z obecnymi laureatami Nobla będącymi przeciwnikami rządu w Pekinie. Chodzi tu głównie o duchowego przywódcę Tybetańczyków, Dalajlamę, a także o uwięzionego bojownika o prawa człowieka Liu Xiaobo, laureata Nobla z 2010 r.

To właśnie przyznany mu przez norweski Komitet Noblowski pokojowy laur spowodował niemal zerwanie stosunków z Norwegią przez rząd chiński.

Wypowiedź zbliżonego do władz w Pekinie profesora Hongjiana jest związana z wizytą w Norwegii Dalajlamy. Odwiedzi on Oslo 7 maja, w 25. rocznicę otrzymania pokojowego Nobla. Choć norweskie władze starają się pomniejszyć znaczenie wypowiedzi chińskiego profesora, to równocześnie wiadomo, że z Dalajlamą nie spotkają się ani przedstawiciele norweskiego parlamentu, ani rządu. Jednocześnie media informują o poufnych obradach chińskich i norweskich grup roboczych pracujących nad ponowną "normalizacją stosunków" między obydwoma krajami.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także