Chińskie okręty w Polsce. Pierwszy raz

Trzy okręty Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej wpłynęły w do gdyńskiego portu z pierwszą w historii wizytą w Polsce. Jednostki pozostaną w Gdyni pięć dni. W tym czasie chińscy marynarze m.in. zwiedzą Pomorze, rozegrają mecz piłkarski i zawody wioślarskie z polskimi kolegami.

Do Gdyni zawinęły niszczyciel rakietowy "Jinan", fregata rakietowa "Yiyang" oraz okręt zaopatrzeniowy "Qiandaohu". Jednostki zacumowały przy Nabrzeżu Francuskim obok kapitanatu Portu Gdynia.

Na okręty czekali na nabrzeżu chińscy dyplomaci oraz - zaproszeni przez chińską ambasadę, mieszkający w Polsce przedstawiciele tamtejszej społeczności. Chińczycy, w tym rodziny z dziećmi, witali okręty kilkoma transparentami oraz polskimi i chińskimi chorągiewkami, zwiedzili też niszczyciel rakietowy "Jinan", który jako pierwszy dobił do brzegu.

(WP/PAP/IAR/jast)

Szef zespołu prasowego Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej kmdr Janusz Walczak, powiedział, że chińska marynarka wojenna należy do jednej z największych i najnowocześniejszych na świecie, a jednostki, które wpłynęły do Gdyni są wykonane z zastosowaniem najnowszych technologii.

Walczak wyjaśnił, że trzy chińskie okręty stanowią samodzielną eskadrę, która - by wykonywać trwające nawet kilka miesięcy zadanie, nie potrzebuje wsparcia z zewnątrz.

- Okręty mają na pokładzie śmigłowce i piechotę morską. Wielki transportowiec zapewnia dwóm okrętom bojowym możliwość funkcjonowania przez pół roku bez potrzeby zawijania do macierzystych portów - wyjaśnił kmdr

Walczak dodając, że na okrętach znajdują się m.in. warsztaty wyposażone w części zamienne (także te dla śmigłowców), a na wszystkich trzech jednostkach znajduje się w sumie ponad 800 wojskowych.

Rzecznik prasowy 3. Flotylli Okrętów kmdr ppor. Radosław Pioch poinformował, że trzy chińskie jednostki wchodzą w skład 152. Okrętowej Grupy Zadaniowej Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.

Wcześniej ambasada ChRL podała, że 152. grupa zadaniowa zakończyła niedawno misję antypiracką w Zatoce Adeńskiej i ruszyła w pięciomiesięczną wizytę w portach świata.

Chińskie okręty odwiedziły dotychczas Sudan, Egipt, Danię, Finlandię i Szwecję, a z Polski popłyną m.in. do Stanów Zjednoczonych, Kuby, Meksyku, Australii, Timoru Wschodniego i Indonezji. W sumie okręty mają pokonać trasę o długości 30 tys. mil morskich. - Wizyta w Polsce i innych krajach ma na celu przyspieszenie rozwoju przyjacielskich stosunków i wymiany między Chinami i odwiedzanymi krajami - poinformowali przedstawiciele chińskiej ambasady.

Podczas wizyty w Gdyni zaplanowano wizytacje okrętów i jednostek wojskowych, wymianę kulturalną i wojskową. Pierwszego dnia pobytu chińskich okrętów przypada 66. rocznica nawiązania polsko-chińskich stosunków dyplomatycznych.

Chińscy marynarze odwiedzą m. in. Akademię Marynarki Wojennej, Centrum Operacji Morskich i 3 Flotyllę; złożą kwiaty na Westerplatte. W planie są też towarzyski mecz piłki nożnej i wyścig łodzi wiosłowych. Muzeum Zamkowe w Malborku poinformowało, że spodziewa się wizyty 800 chińskich marynarzy.

W sobotę 10 października wszystkie trzy okręty zostaną udostępnione do zwiedzania. Niszczyciel rakietowy "Jinan" będzie można zobaczyć w sobotę w godz. 8:30 - 16:00, a fregatę rakietową "Yiyang" oraz okręt zaopatrzeniowy "Qiandaohu" w godz. 8:30 - 18:00.

Pierwszą w historii wizytę swoich okrętów w polskim porcie chińskie władze zapowiedziały pod koniec lipca, gdy z wizytą w ChRL przebywał wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak.

Ministrowie obrony Chin i Polski od trzech lat raz w roku składają wzajemne wizyty. Wynika to z zawartego w 2011 roku partnerstwa strategicznego między oboma krajami. Oba państwa chcą, by objęła ona także siły zbrojne. W przyszłym roku w polskich uczelniach wojskowych mają zostać zorganizowane kursy dla chińskich oficerów. W trakcie lipcowej wizyty polski wicepremier odwiedził także bazę sił morskich w Szanghaju.