ŚwiatChiński prezydent z wizytą w Phenianie

Chiński prezydent z wizytą w Phenianie

Prezydent Chin, Hu Jintao przybył do Phenianu, gdzie będzie
rozmawiać przede wszystkim na temat północnokoreańskiego programu
atomowego.

Chiński prezydent z wizytą w Phenianie
Źródło zdjęć: © AFP

28.10.2005 | aktual.: 28.10.2005 08:59

Wizyta Hu poprzedza planowaną w najbliższym czasie - prawdopodobnie 8 listopada - kolejną rundę rokowań sześciostronnych (z udziałem obu Korei, Chin, USA, Japonii i Rosji), prowadzonych w Pekinie na temat ambicji atomowych Phenianu. Rokowania pozostają w impasie. We wrześniu Korea Północna zażądała w zamian za rezygnację z realizacji programu atomowego zarówno znacznej pomocy, jak i gwarancji bezpieczeństwa. Zastrzegła też, że zamrozi własny program dopiero po otrzymaniu i uruchomieniu nowoczesnej siłowni jądrowej.

Chińska agencja prasowa Xinhua (czyt. sinhua) podała, że Hu składa "oficjalną wizytę dobrej woli w KRLD". W podróży towarzyszy mu m.in. szef dyplomacji, Li Zhaoxing (czyt. li dżao-sing). Minister Li przeprowadził w czwartek wieczorem rozmowę telefoniczną z sekretarz stanu USA Condoleezzą Rice. Agencja Xinhua nie podała jednak szczegółów.

Hu Jintao jest pierwszym przywódcą chińskim odwiedzającym Koreę Północną od 2001 roku. Wcześniej dwukrotnie był w Phenianie, jednakże nie jako szef państwa. We wrześniu 2001 r. KRLD odwiedził poprzednik Hu, Jiang Zemin.

Obecna wizyta chińskiego prezydenta odbywa się w momencie coraz silniejszych amerykańskich nacisków na doprowadzenie do postępu w rokowaniach atomowych i skuteczniejszej mediacji chińskiej. Pekin oficjalnie opowiada się za wolnym od broni jądrowej Półwyspem Koreańskim - publicznie jednak nie krytykuje północnokoreańskich ambicji atomowych.

Hu spotka się w Phenianie z liderem Korei Północnej Kim Dzong Ilem. Ostatnio odwiedził on Pekin w kwietniu 2004 roku.

Obaj przywódcy będą też omawiać sprawy współpracy gospodarczej. Chiny są głównym dostawcą żywności i surowców energetycznych do Korei Północnej.

Zdaniem chińskich politologów, cytowanych przez agencję Reutera, wizyta Hu jest ważnym symbolicznym gestem, adresowanym do społeczności międzynarodowej i mającym akcentować stabilność chińskiej polityki wobec Phenianu. Ma dowodzić też, że Chiny przywiązują równą wagę do stosunków z Koreą Północną i z Koreą Południową - twierdzi profesor stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Pekińskim, Niu Jun (czyt. niou dziun).

Po zakończeniu rozmów w Korei Północnej, Hu Jintao odwiedzi także - w środę, 2 listopada - Wietnam.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)