Chińczycy chcą rozmawiać o prawach człowieka
Chiny gotowe są wznowić dialog ze
Stanami Zjednoczonymi na temat praw człowieka - zakomunikował szef chińskiej dyplomacji Yang Jiechi po
spotkaniu z sekretarz stanu USA Condoleezzą Rice.
Amerykańsko-chiński dialog na temat praw człowieka został zamrożony w 2004 roku, gdy Waszyngton odnotował pogorszenie sytuacji w tej sferze w Chinach i wystąpił do ONZ o potępienie tego stanu rzeczy.
Rice przybyła z jednodniową wizytą do Pekinu, gdzie ma przeprowadzić "niezwykle istotne" dyskusje na temat programu atomowego Korei Północnej.
Pekin jest drugim, po Seulu, etapem azjatyckiej podróży Rice, której głównym zadaniem ma być przełamanie impasu w rokowaniach sześciostronnych - obu Korei, USA, Chin, Japonii i Rosji - poświęconych ambicjom atomowym Phenianu. W programie wizyty sekretarz stanu USA są także spotkania z prezydentem Chin Hu Jintao jak i z premierem Wen Jiabao. Po rozmowach w Chinach Rice udaje się do Japonii.