Chile: po pożarach lasów chmura dymu otacza stolicę
Chmura dymu otoczyła stolicę Chile w następstwie płonących wokół miasta pożarów lasów. Władze kraju wydały w środę ostrzeżenie o zagrożeniu dla zdrowia mieszkańców.
09.01.2014 | aktual.: 09.01.2014 04:24
Najwięcej pożarów płonęło w weekend. Ocenia się, że spowodowały straty sięgające 100 mln dolarów. Jednocześnie w ostatnich dniach silny wiatr przeniósł chmurę dymu nad Santiago i zanieczyścił powietrze do niespotykanych od 15 lat poziomów.
Na konferencji prasowej w środę prezydent Chile Sebastian Pinera ogłosił alarm o zagrożeniu dla zdrowia dla czterech regionów kraju. Wprowadzaniem w życie procedur bezpieczeństwa ma zająć się ministerstwo zdrowia; rozdawać ma m.in. maski oraz butle z tlenem. Mieszkańcom zaleca się unikanie otwartych przestrzeni.
Dodatkowym problemem w regionie stołecznym są uciekające przed pożarami gryzonie, które - jak się obawiają władze - mogą roznosić różne choroby.
W Santiago i okolicach mieszka ok. 40 proc. ludności Chile.