Chcieli przemycić z Polski do Szwecji 400 kg amfetaminy, teraz posiedzą
Przed sądem rejonowym w Nacka (aglomeracja sztokholmska) rozpoczął się proces trzech obywateli polskich mieszkających w Szwecji, oskarżonych o próbę przemytu z Polski ok. 400 kg amfetaminy.
09.06.2008 | aktual.: 10.06.2008 10:31
Aresztowanie Krzysztofa W., Arkadiusza T. (obaj po 36 lat) oraz Marcina K. (28 lat) w październiku ubiegłego roku było wynikiem długotrwałych działań operacyjnych, prowadzonych przez szwedzką służbę celną we współpracy z polskimi partnerami.
W samochodzie Krzysztofa W. zatrzymanego wkrótce po przyjeździe z Polski znaleziono prawie 6 kg amfetaminy. Ślady narkotyków odkryto też w samochodzie czekających na niego Arkadiusza T. oraz Marcina K., a także w ich mieszkaniach.
Prokuratura na podstawie dowodów dostarczonych przez służby celne oraz policje obu krajów zarzuca trójce Polaków m.in. przygotowania do przemytu amfetaminy na wielką skalę.
Dzięki szwedzko-polskiej współpracy polskiej policji udało się odkryć dwa duże, funkcjonujące od 3 lat laboratoria produkujące amfetaminę. Jak wyjaśniła Marja Sjoestedt-Torell, przedstawicielka pionu kryminalnego szwedzkiej służby celnej, w laboratoriach tych znaleziono min. koncentrat narkotyku przeznaczony na rynek szwedzki. Jego ilość pozwoliłaby na przygotowanie 400 kg "rynkowej" amfetaminy. Przerzutem koncentratu miała się zająć trójka stojących przed sądem w Nacka polskich obywateli.
Oskarżonym grożą kary wieloletniego więzienia. Ponadto prokuratura domaga się, by cała trójka otrzymała dożywotni zakaz wjazdu do Szwecji. Zakaz taki, dotyczący jednego z krajów skandynawskich, automatycznie obejmuje wszystkie pięć państw regionu.
Michał Haykowski