Chciały wyłudzić zaświadczenie o porodzie
Na kary więzienia w zawieszeniu oraz grzywny skazał sąd w Lublinie obywatelkę Danii Shilę S. i Polkę mieszkająca na stałe w Danii Ewelinę H., które usiłowały wyłudzić od położnej zaświadczenie o urodzeniu przez jedną z nich dziecka.
Porodu nie było, a dokument prawdopodobnie miał posłużyć do wywiezienia za granicę dziecka urodzonego przez inną kobietę.
W marcu tego roku 22-letnia Shila S. zgłosiła w jednej z lubelskich przychodni, że odebrała domowy poród 23-letniej Eweliny H. Chciała uzyskać dokumentację medyczną, poświadczająca poród. Jednak położna, która udała się na wizytę do noworodka, stwierdziła, że podająca się za jego matkę kobieta w istocie nie rodziła. Odmówiła wydania stosownego zaświadczenia. Sprawą zajęły się organy ścigania.
Prawdziwą matką noworodka okazała się mieszkanka gminy Milejów 38-letnia Agnieszka S. Prokuratura początkowo przypuszczała, że mogło dojść do handlu dzieckiem i takie zarzuty postawiła wszystkim trzem kobietom. Jednak kobiety utrzymywały, że dziecko przekazane zostało do adopcji. Prokuratura nie znalazła dowodów na przekazanie pieniędzy i śledztwo dotyczące sprzedaży dziecka zostało umorzone.
Ewelina H. i Shila S. odpowiadały za usiłowanie wyłudzenia dokumentacji medycznej potwierdzającej poród, którego nie było. Obie przyznały się do winy i dobrowolnie poddały karze. Zostały skazane na kary po sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz 400 zł grzywny. Wyrok nie jest prawomocny.
Dziecko umieszczone zostało w rodzinie zastępczej. Matka stara się przed sądem o jego odzyskanie.