Chciała ominąć korek. Jechała 10 km pod prąd i spowodowała wypadek
Ok. godziny 10 w czwartek między węzłami Luboń a Krzesiny doszło do poważnego wypadku, który spowodował duże utrudnienia w ruchu. Zniecierpliwiona kobieta postanowiła ominąć powstały korek, jadąc pod prąd. Jej nieodpowiedzialność zaowocowała kolejną kolizją.
07.02.2019 14:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na poznańskim odcinku A2 zderzyło się pięć ciężarówek, bus oraz samochód osobowy. Jedna osoba została poszkodowana i trafiła do szpitala.
Zanim na miejsce przybyły służby i po upływie pół godziny zdołały udrożnić autostradę, kierowcy byli zmuszeni stać w bardzo długim korku. 30-letnia kobieta postanowiła "przyspieszyć" swoją podróż i ruszyła w stronę Warszawy nitką w kierunku Świecka.
Kobiecie udało się pokonać 10 km, jadąc pod prąd. Wtedy doszło do poważnego wypadku. - Kierująca volkswagenem passatem zderzyła się z hyundaiem. W wypadku uczestniczył też kierowca kolejnego samochodu osobowego, który próbując uniknąć zderzenia z jadącym pod prąd volkswagenem, odbił w bok - relacjonuje Dominika Pupkowska-Bral z poznańskiej policji.
30-latkę z uszkodzonego auta musieli wyciągnąć strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego. Kobieta trafiła do szpitala w stanie cieżkim.
Źródło: TVN 24/Radio Zet
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl