Chciał zgwałcić. 84-latka nie żyje

Dwa zarzuty: usiłowania gwałtu i i nieumyślnego spowodowania śmierci swojej sąsiadki usłyszał 49-latek z Hyżnego na Podkarpaciu. Ciało 84-letniej kobiety znaleziono w poniedziałek rano w jej domu. We wtorek po południu prokuratura zmieniła drugi zarzut na zabójstwo.

zatrzymanie kajdanki policja więzienie aresztRzeszów. Martwa 84-latka znaleziona w domu, zaatakował ją sąsiad
Źródło zdjęć: © Policja
oprac.  AJK

"Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. Sławomir D. był dotychczas karany m. in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu" - głosi komunikat prokuratury z Rzeszowa.

Miał pomóc w pracach domowych

Jak przekazali śledczy, do tragedii doszło późno wieczorem w minioną niedzielę 14 maja w domu 84-latki. - Kobieta dobrowolnie wpuściła sprawcę do swego domu, bowiem oboje mieszkali w tej samej miejscowości, a więc był on jej znany - poinformował Krzysztof Ciechanowski z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Kule ognia po ataku dronów. Potężna eksplozja w zachodniej Ukrainie

Prokurator dodał, że podejrzany miał pomóc 84-latce w drobnych pracach domowych.

Jednak w pewnym momencie Sławomir D. próbował zgwałcić kobietę. - Uderzył ją i wówczas starsza pani, upadła uderzając głową o stół i straciła przytomność - wyjaśnił Ciechanowski.

Nagranie z kamer, świadek i dowody na miejscu

- Następnie sprawca opuścił dom ofiary, zabierając z lodówki artykuły spożywcze - przekazał rzeszowski prokurator.

Wyjście mężczyzny z domu ofiary zarejestrowały kamery zainstalowane na sąsiednim budynku. Śledczy wyjaśnił, że 49-latka widział też jeden z sąsiadów, a w domu kobiety znaleziono m.in. bokserki należące do sprawcy.

Początkowo prokuratura postawiła Sławomirowi D. zarzuty usiłowania gwałtu i nieumyślnego spowodowania śmierci. Jednak drugi zarzut został zmieniony na zabójstwo - za to grozi kara znacznie wyższa, niż za nieumyślne spowodowanie śmierci, bo nawet dożywotniego więzienia.

Zmiana zarzutu

Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie. Jak poinformowała PAP we wtorek po południu jej szefowa prok. Magdalena Ziemba-Kołacz wstępne wyniki sekcji zwłok, przeprowadzonej w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie, pozwoliły na zmianę zarzutu z nieumyślnego spowodowania śmierci na zarzut zabójstwa. Okazało się, że kobieta została uduszona.

Prok. Ziemba-Kołacz dodała w rozmowie z PAP, że obecnie w prokuraturze trwają czynności z podejrzanym, zaś w środę zostanie skierowany do sądu wniosek o jego aresztowanie.

Źródło: PAP

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
IMGW ostrzega. Alerty hydrologiczne dla kilku województw
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Wypadek podczas pościgu. Radiowóz uderzył w drzewo, ścigany uciekł
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
Ukraina wzmacnia obronę. Pomogą systemy Patriot z Niemiec
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
"Potrzebował 52 godziny 16 minut". Jest oświadczenie Telusa ws. afery
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony
Opóźnienia na lotnisku w Soczi. Pasażerowie uwięzieni przez drony