Chciał się zabić. Desperata uratowali policjanci z Głogowa
32-letni mieszkaniec Głogowa (woj. dolnośląskie) chciał wyskoczyć przez balkon na 8. piętrze. Mężczyzna trzymając się jedną ręką poręczy, bezwładnie zwisał z balkonu. Uratowali go policjanci, choć desperat w trakcie akcji nie pomagał, ale zaparł się stopami o spód balkonu.
Policjanci patrolu prewencji zostali wezwani do interwencji w sprawie awantury domowej. Nie spodziewali się, że interwencja, jakich wiele już w trakcie swojej służby przeprowadzili, będzie tym razem wyjątkowa.
Już w momencie wejścia do mieszkania usłyszeli, że jeden z domowników ma zamiar wyskoczyć przez balkon. Mieszkanie znajdowało się na 8. piętrze bloku mieszkalnego w Głogowie. Reakcja policjantów była natychmiastowa i zdecydowana. Pobiegli na balkon i pochwycili mężczyznę zwisającego z balkonu i trzymającego się tylko jedną ręką poręczy, a następnie wciągnęli go na balkon. Mężczyzna cały czas usiłował się im wyrwać i zapierał się nogami.
Już po akcji okazało się, że 32–letni głogowianin jest nietrzeźwy i ma 1,84 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w izbie wytrzeźwień a następnie skierowany na konsultację lekarską.