Chcesz głosować - masz jeszcze dwa dni
Jeszcze tylko dwa dni mają wszyscy zainteresowani na dopisanie się do listy wyborców. Każdy, kto 4 lipca będzie poza miejscem stałego zamieszkania, może zostać dodany do wybranego przez siebie obwodu głosowania.
"Jestem Polką i mam prawa wyborcze, kropka!" - czytaj więcej.
Osoby, które będą głosować za granicą mogą złożyć wniosek o wpisanie do listy wyborców do konsula osobiście, faksem, pocztą elektroniczną bądź telefonicznie. Wówczas nie jest potrzebne specjalne zaświadczenie lecz jedynie dokument potwierdzający tożsamość wyborcy - tłumaczy ekspert. Krzysztof Lorentz dodaje, że osoby, które przed pierwszą turą dopisały się już do spisu wyborców teraz nic nie muszą robić i w tym samym miejscu będą głosować w niedzielę.
Czy Polonia powinna mieć prawo do głosowania? - przeczytaj więcej.
Do piątku, z urzędu gminy można pobrać specjalne zaświadczenie uprawniające do głosowania zarówno w kraju, jak i za granicą.
Krzysztof Lorentz poinformował, że przed pierwszą turą wydano ponad 300 tysięcy zaświadczeń. Dla porównania w poprzednich wyborach prezydenckich w 2005 roku jedynie 60 tysięcy osób pobrało taki dokument.
