Chcą zmiany prowadzącej debaty w TVP, ale i tak mają plan. Kulisy decyzji PiS

We wtorek 29 kwietnia w siedzibie TVP odbyło się spotkanie przedstawicieli komitetów wyborczych. W imieniu komitetu Karola Nawrockiego brał w nim udział Mateusz Kurzejewski, wicerzecznik partii. To on - dowiedziawszy się, że TVP chce zaproponować jako współprowadzącą red. Dorotę Wysocką-Schnepf - zgłosił wniosek, by telewizja wskazała innego prowadzącego. Przedstawiciele telewizji publicznej nie uznali uwag Kurzejewskiego.

Zdaniem przedstawicieli komitetu kandydata PiS Karola Nawrockiego, red. Wysocka-Schnepf nie gwarantuje "obiektywizmu" i "bezstronności". Jak twierdzą politycy PiS, dziennikarka i prowadząca programów publicystycznych w TVP "wielokrotnie na antenie i nie tylko pokazywała, że nie kryje swoich poglądów politycznych, opowiadając się za jedną ze stron sporu". Władze TVP uważają inaczej: że dziennikarka przez nich wskazana gwarantuje obiektywizm i jest bezstronna. 

Wniosek polityka PiS o zmianę współprowadzącej podczas spotkania 29 kwietnia poparło siedem innych komitetów. Odbyło się w tej sprawie nieformalne "głosowanie". Sytuacja była nagrywana telefonami uczestników spotkania.

Do innych wskazanych przez dwie kolejne stacje prowadzących - Polsat i TVN24 - nie było zastrzeżeń. Z ramienia tych stacji debatę mają współprowadzić redaktorzy Piotr Witwicki i Radomir Wit.

Polityk PiS Maciej Kurzejewski zaproponował na spotkaniu z przedstawicielami TVP, żeby telewizja wskazała choćby red. Joannę Dunikowską-Paź, która współprowadziła debatę w Końskich. Zdaniem PiS ta dziennikarka - w przeciwieństwie do red. Wysockiej-Schnepf - gwarantowałaby bezstronność. Wedle PiS, TVP jest w stanie wskazać również innych dziennikarzy tej stacji, do której komitet Nawrockiego nie miałby zastrzeżeń.

Co ciekawe, wątpliwości PiS podzielają także politycy innych partii - w tym Polski 2050 Szymona Hołowni. - Komitety wyborcze muszą zgodzić się na prowadzących debatę w TVP. Jeśli jakiś komitet ma wątpliwości wobec danej osoby, to taka osoba w telewizji publicznej nie powinna prowadzić debaty - powiedział Wirtualnej Polsce poseł Rafał Komarewicz.

Zaapelował do TVP o zaproponowanie "kompromisu".

Słowa Komarewicza spotkały się z krytyką niektórych dziennikarzy, którzy na portalu X zwracali uwagę, że politycy nie powinni decydować o tym, który dziennikarz ma prowadzić debaty.

PiS konkretnego prowadzącego nie zamierza wskazać, ale nie chce zgodzić się red. Wysocką-Schnepf.

Niewykluczone, że TVP zaproponuje inną prowadzącą. Na razie nie ma jednak w tej sprawie żadnych informacji. Co zrobi PiS, gdy jednak telewizja publiczna będzie upierać się przy red. Wysockiej-Schnepf? 

- Oni sami na tym tracą. My się niczego nie obawiamy, chcemy po prostu uczciwej dyskusji. Zwracamy też uwagę na to, jak nieobiektywni ludzie pracują w telewizji publicznej, jak niechętna nam jest druga strona. Ale niezależnie od tego Karol Nawrocki chce uczestniczyć w każdej debacie, w tym organizowanej przez TVP - mówi nam polityk z otoczenia kandydata PiS.

Oficjalna wersja komitetu Nawrockiego jest taka: nie ma jeszcze decyzji. Ale nieoficjalnie wiemy, że niezależnie od tego, kogo wskażą telewizje, Karol Nawrocki chce zetrzeć się ze swoim głównym konkurentem, Rafałem Trzaskowskim. - Karol, wbrew oczekiwaniom naszych przeciwników, świetnie zaprezentował się we wszystkich dotychczasowych debatach, w tym w tej w Końskich, która była ustawką TVP i sztabu Trzaskowskiego. Wyłącznie na tym zyskuje. Więc czego mamy się niby bać? Chcemy tylko uczciwych reguł, tyle - kwituje nasz rozmówca ze sztabu Nawrockiego.

Warto przypomnieć, że za rządów PiS telewizją publiczną kierował polityk Jacek Kurski. Debaty prowadzili dziennikarze jawnie wspierający formację Jarosława Kaczyńskiego. Wówczas politycy PiS nie zgłaszali uwag dotyczących bezstronności. Wręcz przeciwnie.

***

Do tej pory w kampanii przed wyborami prezydenckimi odbyły się cztery debaty, z których dwie w Końskich 11 kwietnia (Świętokrzyskie), trzecia - 14 kwietnia w telewizji Republika oraz czwarta - 28 kwietnia - zorganizowana przez "Super Express".

14 kwietnia w debacie w telewizji Republika wzięli udział: Karol Nawrocki, Sławomir Mentzen, Szymon Hołownia, Adrian Zandberg, Grzegorz Braun, Marek Jakubiak, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski, Artur Bartoszewicz oraz Marek Woch. Udziału w debacie odmówili wówczas Magdalena Biejat oraz Rafał Trzaskowski.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski