Chcą postawić kolejne zarzuty Mariuszowi Kamińskiemu
Prokuratura chce postawić kolejne zarzuty Mariuszowi Kamińskiemu, byłem szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego - nieoficjalnie dowiedziało się radio RMF FM. Śledczy zarzucają Kamińskiemu nielegalne podsłuchiwanie bohaterów tzw. afery gruntowej.
Mariusz Kamiński ma już postawione zarzuty m.in. o nadużycie uprawnień i kierowanie nielegalnymi działaniami operacyjnymi CBA. Wkrótce ma zostać skierowany do sądu akt oskarżenia.
Na tym jednak nie koniec kłopotów Kamińskiego - według ustaleń radia RMF FM, prokuratura zarzuca mu, że CBA pod jego kierownictwem oszukiwało sądy przy składaniu wniosku o założenie podsłuchów. Funkcjonariusze mieli z premedytacją określać zgłoszone numery jako nieznane, chociaż wiedzieli, do kogo one należą. Tak miało być przy wniosku o podsłuch u Janusza Kaczmarka, Jaromira Netzla i Konrada Kornatowskiego.
Szef prokuratury z Rzeszowa Robert Kiliański, który trzy dni przed wyborami ogłosił oskarżenie byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego, 7 lipca nagle złożył rezygnację, nie podając powodów swojej decyzji.
NaSygnale.pl: Pierwszy taki radiowóz w Polsce