Chavez u Kałasznikowa
Prezydent Wenezueli Hugo Chavez podczas wizyty w stolicy Udmurcji Iżewsku odwiedził muzeum broni palnej im. Michaiła Kałasznikowa, gdzie spotkał się z tym słynnym rosyjskim konstruktorem - informuje agencja Interfax.
26.07.2006 | aktual.: 26.07.2006 20:27
Kałasznikow podarował Chavezowi swoją autobiografię. Automat Kałasznikowa to sztandarowa broń sił zbrojnych Wenezueli - oświadczył Chavez podczas rozmowy z rosyjskim konstruktorem.
Wenezuelski przywódca udał się następnie do fabryki Nieftiemasz, produkującej infrastrukturę dla przemysłu naftowego oraz do zakładów mleczarskich Iżmołoko. Jak podkreślił wcześniej, zakłady mleczarskie odwiedza dlatego, że podczas swojej wizyty chce także rozmawiać o stosunkach w pokojowych gałęziach przemysłu.
Wcześniej Chavez pojechał na poligon wojskowy w Iżewsku, gdzie zademonstrowano mu sprzęt wojskowy, m.in. rakiety przeciwlotnicze "TOR-M1" i "Osa", a także różne rodzaje broni automatycznej i palnej. Zaproponowano mu, by osobiście z nich postrzelał, ale odmówił.