Chaos w Dagestanie. Rosyjska propagandystka szuka winnych
Chaos na lotnisku w Machaczkale w Dagestanie. Wściekły tłum wdarł się na płytę w poszukiwaniu obywateli Izraela. Rosyjska propagandystka Margarita Simonian stwierdziła, że te wydarzenia są "bardzo złe". "Ciekawe, kto to zorganizował" - napisała.
29.10.2023 | aktual.: 29.10.2023 22:02
Liczni manifestujący przybyli na lotnisko w Machaczkale po tym, jak pojawiła się informacja, że na płycie ma wylądować bezpośredni samolot z Izraela. Dagestańczycy, którzy wspierają Palestynę w toczącym się konflikcie na Bliskim Wschodzie, zamierzali dopaść izraelskich obywateli.
Kilkudziesięciu mężczyzn a antysemickim rajdzie wdarło się na płytę lotniska. Część z nich szybko została zatrzymana przez rosyjskie służby specjalne.
Propagandystka z telewizji RT Margarita Simonian nazwała sytuację w Machaczkale "bardzo złą". "Ciekawe, kto to zorganizował" - napisała na portalu X (dawniej Twitter).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo zatroskania Simonian, telewizja RT zignorowała sytuację w Dagestanie i nie relacjonowała jej, podobnie jak poprzedzających ją incydentów.
Antysemickie incydenty na Kaukazie
W ostatnich dniach w Rosji, na północy Kaukazu, doszło do szeregu antysemickich incydentów w związku z konfliktem w strefie Gazy.
W Chasawjurcie w Dagestanie przed jednym z hoteli doszło do protestu, gdyż jeden z kanałów na Telegramie napisał, że jest w nim "pełno Żydów". Manifestujący rzucali kamieniami w okna budynku. Okazało się, że w środku nie ma obywateli Izraela.
Podczas manifestacji w Czerkiesku zgromadzeni domagali się "eksmisji Żydów" z regionu. W Nalczyku z kolei podpalono budowany żydowski ośrodek kultury.
Działania potępiły władze Dagestanu, które określiły je jako "prowokacje". Również muzułmańskie organizacje wydali komunikat, w którym podkreślono, że "muzułmanie z Kaukazu Północnego nie mogą stać po stronie nienawiści i nietolerancji wobec innych narodów i religii", a w regionie "nie ma miejsca na antysemityzm".
Żydowska społeczność Dagestanu nie wykluczyła ewakuacji członków swojego środowiska. Podkreślają, że sytuacja jest trudna i ludzie się boją.
Czytaj więcej: