ŚwiatChaos na Heathrow: 67 lotów odwołanych

Chaos na Heathrow: 67 lotów odwołanych

Na nowo otwartym 5. terminalu najruchliwszego europejskiego lotniska Heathrow w Londynie panuje chaos. Linie British Airways odwołały w sobotę 67 z 330 lotów, głównie na trasach krajowych, a sterty bezpańskiego bagażu sięgają 15 tys. sztuk.

Chaos na Heathrow: 67 lotów odwołanych
Źródło zdjęć: © AFP

29.03.2008 | aktual.: 30.03.2008 01:56

W niedzielę odwołanych będzie dalszych 37 lotów. Od czwartku do soboty z terminalu piątego odwołano łącznie 208 lotów.

Sterty bezpańskiego bagażu wymagające sortowania rosną, ponieważ pasażerowie niektórych lotów odlecieli tylko z bagażem podręcznym, a inni znużeni wielogodzinnym czekaniem na odbiór walizek poprosili o dostarczenie ich pod wskazany adres.

BA nie podaje, jak długo potrwa rozładowanie stert bagażu. Torby i walizki na terenie Wielkiej Brytanii zostaną wysłane właścicielom przesyłką kurierską, a należące do cudzoziemców trafią na najbliższy dostępny lot.

Liniom lotniczym, które przywiozły pasażerów na Heathrow, gdzie mieli się przesiąść na lot BA, polecono zatrzymać bagaż tej kategorii pasażerów.

Samolot odlatujący do Larnaki na Cyprze z bagażem pasażerów musiał go wyładować, ponieważ pilot oznajmił pasażerom, że bagaż nie został należycie prześwietlony - podała BBC. Bez bagażu odleciał też samolot wiozący wycieczkę dzieci szkolnych na narty.

Opozycyjna partia konserwatywna zaapelowała o wszczęcie dochodzenia w sprawie "chaosu i zamieszania", które zapanowały na terminalu użytkowanym przez British Airways już w czwartek, niespełna godzinę po inauguracji lotów. Stowarzyszenie Izb Handlowych uważa, że terminal jest antyreklamą dla Londynu i BA.

Rzeczniczka BA tłumaczyła, że odwoływanie lotów jest spowodowane awarią systemu obsługi bagażu. Zapowiedziała, że zwłoka w odlocie rejsowego lotu nie przekroczy 30-40 minut i nie będzie dotyczyć wszystkich lotów.

Cytowany przez agencję PA niewymieniony z nazwiska pracownik techniczny ujawnił, że na 16 wind sprawna jest tylko jedna. Według niego winę za niedogodności ponosi operator lotniska British Airport Authority, a lotnisko, choć niewątpliwie imponujące, przypomina "supermarket w trakcie uzupełniania braków na półkach".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)