Chaos komunikacyjny w centrum Sydney
Wyciek gazu na stacji metra w Sydney
spowodował chaos komunikacyjny w centrum miasta.
Zamknięto główne stacje metra, z których ewakuowano tysiące osób.
Większość mieszkańców musiała piechotą dotrzeć do pracy.
Powodem zamknięcia sieci podziemnej kolejki była nieszczelność instalacji gazowej w dzielnicy handlowej Sydney. Policja i strażacy wyprowadzili ze stacji nie tylko pasażerów, lecz także tysiące pracowników sieci handlowych.
Strażacy przez ponad pięć godzin usiłowali znaleźć przyczynę awarii instalacji gazowej - w tym czasie na ulicach miasta tworzyły się gigantyczne korki. Wielu mieszkańców Sydney zrezygnowało z jazdy w zatłoczonych do granic możliwości autobusach i pieszo docierało do centrum. Nadal nie udało się zlokalizować i zlikwidować wycieku.