Ceny piwa mogą wzrosnąć? Minister Zdrowia chce podnieść ceny

Polacy z radością wchodzą w okres letni, który sprzyja większej aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, zwiększeniu udziału owoców w ich diecie, a także – większemu spożycia napojów alkoholowych. Minister Zdrowia bardzo dobrze z tego zdaje sobie sprawę i być może właśnie dlatego przedstawił pomysł mający na celu ograniczenie dostępu niektórych z trunków – na pierwszy ogień prawdopodobnie pójdzie piwo.

Konstanty Radziwiłł zwrócił uwagę na majowej konferencji „Ku trzeźwości narodu”, na zbyt niskie jego zdaniem ceny alkoholu co przekłada się na jego większe spożycie, a więc sprzyja postępowi alkoholizmu w Polsce.

We wtorek, 20 czerwca, w rozmowie z portalem newseria.pl, zastępca Ministra Zdrowa, Zbigniew Król – powrócił do tego tematu. Zdaniem wiceministra cena piwa, zwłaszcza mocnego, jest nieadekwatna do jego zawartości alkoholu. Spożycie napojów alkoholowych według Ministerstwa jest za duże, a podniesienie cen miałoby doprowadzić do spadku jego konsumpcji (tak jak w 2014 roku, kiedy podwyżka cen alkoholi wysokoprocentowych znacząco wpłynęła
na zmniejszenie jego spożycia).

Ministerstwo Zdrowia zapowiada także podjęcie działań mających na celu zmniejszenie ilości punktów, w których można nabyć alkohol – Im mniej takich miejsc, gdzie można go kupić, tym bardziej spada konsumpcja – tłumaczył Zbigniew Król we wczorajszej rozmowie
z newseria.pl.