Centurion pobił amerykańskich turystów
Dwoje amerykańskich turystów zostało pobitych
pod Koloseum przez centuriona, pozującego za opłatą do zdjęć -
poinformowała włoska prasa.
To kolejny taki incydent z udziałem wielu kręcących się w okolicach rzymskich zabytków "żołnierzy" w plastikowych zbrojach, którzy, jak przypominają gazety, potrafią nie tylko uśmiechać się do fotografii, ale i rzucić z pięściami.
Pięćdziesięcioletni mężczyzna i czterdziestoletnia kobieta zwiedzali słynny antyczny amfiteatr, kiedy podszedł do nich mężczyzna w stroju centuriona proponując wspólne zdjęcie. Potem w chwili płacenia "przebieraniec" bardzo się zdenerwował; jak przypuszczają Amerykanie prawdopodobnie tym, że dostał za mało pieniędzy. Centurion zaczął być agresywny i wulgarny; na chwilę odszedł złorzecząc, a następnie zawrócił i rzucił się na turystów, wymierzając im brutalne ciosy.
Amerykanie twierdzą, że nikt spośród tłumu zwiedzających nie udzielił im żadnej pomocy, gdy w biały dzień byli okładani pięściami przed Koloseum.
Ich obrażenia były na tyle poważne, że zgłosili się do szpitala, gdzie zostali opatrzeni.
Następnie pechowi turyści poszli na posterunek karabinierów, gdzie jako jedyny dowód przedstawili zrobione kilka minut przed napaścią zdjęcie z uśmiechniętym centurionem.
Dziennik "La Repubblica" podkreśla, że centurioni spod Koloseum cieszą się bardzo złą sławą i często trafiają do kroniki kryminalnej, także z powodu bójek między sobą. Jeden z nich został przed kilkoma laty ukarany za to, że spacerował z metalowym mieczem i to doskonale naostrzonym.
Sylwia Wysocka