Trwa ładowanie...
d1z2uik
22-05-2012 09:30

Centrum Zarządzania Kryzysowego MON koordynatorem działań wojska podczas Euro

Działania wojska podczas Euro 2012 będzie koordynowało Centrum Zarządzania Kryzysowego MON, niewielka jednostka podległa szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

d1z2uik
d1z2uik

Armia podczas turnieju będzie wspierać służby podległe MSW oraz odpowiadać za bezpieczeństwo przestrzeni powietrznej. Do realizacji tych zadań wydzielono ok. 3,3 tys. żołnierzy, którzy trafią do dyspozycji dowódcy operacyjnego sił zbrojnych, dowódcy Wojsk Specjalnych i komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej. Za całość będzie odpowiadał szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Cieniuch, a centrum będzie koordynować działania wojska, jak również odpowiadać za organizację współpracy z instytucjami cywilnymi.

- Jesteśmy organem wykonawczym szefa Sztabu Generalnego. To Centrum przygotowuje szefowi SG WP propozycje w zakresie działania Sił Zbrojnych RP w sytuacjach kryzysowych oraz propozycje zadań dla dowódców rodzajów sił zbrojnych. Centrum współpracuje też na co dzień z podmiotami cywilnymi w zakresie zarządzania kryzysowego - tłumaczy rolę CZK MON jego szef płk Mirosław Banasik.

- Jasne jest, że Euro nie jest sytuacją kryzysową sensu stricte. W związku z tym nie będzie rozwinięty cały system zarządzania kryzysowego. Niemniej zadania związane z zabezpieczeniem Euro będą realizowane w oparciu o niektóre elementy tego systemu. Stąd m.in. udział Centrum Zarządzania Kryzysowego MON w zabezpieczeniu turnieju - dodaje szef zespołu operacji kryzysowych kmdr Marek Marszałek, odpowiedzialny w CZK MON m.in. za współpracę z cywilami.

Na czas turnieju Centrum będzie podlegać Krajowemu Sztabowi Operacyjnemu. Jednocześnie pod względem realizacji zadań związanych z zarządzaniem kryzysowym CZK MON podlega - i na co dzień, i podczas Euro - Rządowemu Centrum Bezpieczeństwa.

d1z2uik

To w CZK MON powstał zintegrowany plan udziału wojska w zabezpieczeniu turnieju. Wojskowi oceniają w nim prawdopodobieństwo zaistnienia konkretnych scenariuszy i krok po kroku opisują działania, jakie należy wówczas podjąć.

Armia nie ujawnia, jakie dokładnie sytuacje bierze pod uwagę i jak ocenia prawdopodobieństwo ich wystąpienia. - Paleta scenariuszy jest bardzo duża - powiedział płk Banasik i wymienił dwa przykłady tragicznych zdarzeń związanych z imprezami masowymi, choć akurat nie sportowymi. Pierwszy to dokonana przez Andersa Breivika masakra na wyspie Utoya w Norwegii, gdzie odbywał się partyjny obóz młodzieżowy. Drugi to wybuch paniki podczas Love Parade w Duisburgu w Niemczech w lipcu 2010 r., kiedy w wąskim tunelu tłum stratował 21 osób.

Wojsko ma rozpisane także kroki niezbędne w razie ataku terrorystycznego. Co ciekawe, planiści starali się przewidzieć również takie rodzaje zamachów, które w rzeczywistości dotychczas nigdzie nie nastąpiły.

W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk powiedział, że rząd nie ma żadnych sygnałów, które mogłyby świadczyć o podwyższonym zagrożeniu terrorystycznym podczas Euro 2012. Jak zapewniał, Polska stara się przygotować na wszystkie okoliczności. Z kolei prezydent Bronisław Komorowski po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego powiedział, że nie ma sygnałów o istnieniu realnego zagrożenia zewnętrznego podczas turnieju.

d1z2uik

Natomiast szef MSW Jacek Cichocki mówił, że pod uwagę brane są różne zagrożenia - od tych związanych z pogodą, przez utrudnienia i wypadki komunikacyjne, manifestacje, po ewentualne zamachy terrorystyczne.

Mimo starań ministerstwa obrony Polski i Ukrainy nie wymienią się podczas Euro oficerami łącznikowymi w instytucjach wojskowych. - Proponowaliśmy, żeby skierować wzajemnie do siebie oficerów łącznikowych. Strona ukraińska niestety nie zgodziła się na to - powiedział kmdr Marszałek.

Oprócz 3,3 tys. żołnierzy przeznaczonych do zabezpieczenia mistrzostw, wojsko jest gotowe wydzielić ponad 9 tys. kolejnych - do ewentualnego użycia w sytuacjach kryzysowych, niezwiązanych z turniejem, lub dla wzmocnienia sił zabezpieczających Euro.

d1z2uik

Podczas turnieju wojsko będzie przede wszystkim wspierać służby podległe MSW. Jedyne zadanie, w którym siły zbrojne odegrają wiodącą rolę, to zapewnienie bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej kraju.

Działające od początku 2011 r. CZK MON na co dzień odpowiada za wymianę informacji i zabezpieczenie współpracy z podmiotami spoza wojska. Uruchamia, a potem koordynuje wszelkie działania wojska w zakresie zarządzania i reagowania kryzysowego - od usuwania pojedynczych niewybuchów po walkę z powodzią. W takich sytuacjach przedstawia szefowi SG WP i ministrowi obrony propozycje konkretnych decyzji.

W Centrum Zarządzania Kryzysowego MON służy kilkudziesięciu żołnierzy, wśród nich także ci z dyżurnej służby operacyjnej, która pracuje bez przerwy.

d1z2uik
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1z2uik
Więcej tematów