Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej ma 10 lat
Po wejściu Polski do Unii Europejskiej przed
centrum "Manggha" staje nowe zadanie, wkrótce powstanie tu galeria
sztuki dalekowschodniej i dzięki temu Europa będzie się w Krakowie
spotykać z Dalekim Wschodem - powiedział we wtorek reżyser Andrzej
Wajda podczas jubileuszu 10-lecia Centrum Sztuki i Techniki
Japońskiej.
30.11.2004 20:45
Był urodzinowy tort i lampka wina. Reżyserowi, który we wtorek obchodził imieniny, wiele osób złożyło życzenia i wręczyło kwiaty, a także upominki.
Centrum, działające w Krakowie od 1994 r., ma przybliżać Polakom kulturę, sztukę, historię i obyczaje odległej Japonii. Prezentowane są w nim także japońska architektura oraz nowoczesne technologie. Odbywają się tu warsztaty i spektakle teatralne. Od 1 grudnia "Manggha" będzie samodzielną, państwową instytucją kultury, której została powierzona w depozyt kolekcja "japoników" krakowskiego Muzeum Narodowego.
Nadal pytają mnie ludzie, dlaczego w Krakowie powstało właśnie centrum sztuki japońskiej - powiedział we wtorek pomysłodawca utworzenia Centrum Sztuki i Techniki Japońskiej "Manggha", Andrzej Wajda. Odpowiadam, że dlatego, by przyjaciele Japonii, sztuki i techniki tego kraju mieli się gdzie spotykać. Aby mogli tu podyskutować i porozmawiać na interesujące ich tematy. Po dziesięciu latach doświadczeń chyba nikt nie ma już wątpliwości, że takie miejsce było potrzebne - przekonywał.
Pomysłodawcami powołania centrum "Manggha" byli Andrzeja Wajda i jego żona Krystyna Zachwatowicz. Kiedy w 1987 r. Wajda został drugim w historii laureatem Nagrody Kyoto, przyznanej przez Japońskie Stowarzyszenie Krytyków Filmowych, przekazał nagrodę w wysokości prawie 400 tys. dolarów na budowę Centrum.
Pieniądze zbierała także założona przez niego w 1988 r. Fundacja Kyoto-Kraków. Jej japoński oddział zebrał 1,5 mln dolarów, Związek Kolejarzy Wschodniej Japonii ofiarował milion dolarów, a japoński rząd trzy miliony dolarów.
Budowę centrum rozpoczęto w lipcu 1993 r. według projektu światowej sławy architekta Araty Isozakiego. Początkowo jego budowa wzbudzała dyskusje. Obawiano się, że nowoczesna bryła nie będzie harmonizowała z otoczeniem. Dwukondygnacyjny budynek w kształcie fali, położony nad Wisłą, wrósł jednak w pejzaż miasta, a z jego tarasu rozpościera się przepiękny widok na Wawel.
Centrum zostało uroczyście otwarte 30 listopada 1994 r. w obecności członków cesarskiej rodziny japońskiej i ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsy. Jest tu eksponowana kolekcja sztuki japońskiej zebrana przez Feliksa "Mangghę" Jasieńskiego oraz inne zbiory japońskie z Muzeum Narodowego w Krakowie. W przyszłości "Manggha" ma rozszerzyć swoją działalność o prezentację sztuki tradycyjnej i współczesnej całego Dalekiego Wschodu, a nie tylko Japonii.
Z okazji jubileuszu otwarto wystawę fotograficzną "Wskrzeszone obrazy. Fotografie z przełomu epoki Edo i Meiji", autorstwa Takuya Tsukahary. To prezentacja zdjęć z Japonii z drugiej połowy dziewiętnastego wieku, gdy kultura zachodniej Europy przenikająca do Japonii spowodowała wielkie przemiany społeczne oraz obyczajowe.