Celowo rozbił samolot. Słynny youtuber skazany na więzienie
Amerykański youtuber i były olimpijczyk rozbił samolot, by zdobyć popularność w sieci i zarobić na kontraktach reklamowych. Przyznał się do upozorowania katastrofy i usuwania śladów z miejsca zdarzenia. Sąd skazał go na pół roku więzienia.
Trevor Jacob / Screen, You Tube
30-letni Trevor Jacob, amerykański youtuber i snowboardzista, który reprezentował Stany Zjednoczone na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi w 2014 roku, został w poniedziałek skazany na sześć miesięcy więzienia za upozorowanie katastrofy i próbę sabotowania śledztwa.
Obrońcy oskarżonego wnosili o karę w zawieszeniu. Podnosili, że w szczytowym okresie pandemii koronawirusa mężczyzna przebywał całkiem sam, co doprowadziło do podjęcia przez niego "szeregu złych wyborów". Sam oskarżony w liście do sędziego - jak podaje CNN - pisał, że jest mu bardzo przykro z powodu tego, co się stało i odczuł już konsekwencje swojego czynu.
"Chociaż dokładnie zbadałem trasę samolotu, aby upewnić się, że do katastrofy nie dojdzie w pobliżu budynków mieszkalnych ani szlaków turystycznych, nigdy nie powinienem był się na to zdecydować" - napisał Jacob, dodając, że FAA przywróciła mu licencję pilota.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie przy brzegu jeziora pod Giżyckiem. Spacerowicz natychmiast wezwał służby
Rozbił samolot dla popularności i pieniędzy
W listopadzie 2021 roku Jacob wybrał się na samodzielny lot nad lasami w Los Padres. Mniej więcej pół godziny po starcie samolot spadł na ziemię. Pilot ewakuował się, nagrywając skok ze spadochronem. Miesiąc później filmik pt. "Rozbiłem swój samolot" Amerykanin opublikował na kanale na YouTube. W komentarzach pojawiły się sugestie, że cała sytuacja z lądowaniem awaryjnym wygląda mocno podejrzanie.
Śledczy z Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu i Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) wszczęli śledztwo w sprawie katastrofy, a Jacobowi nakazano zabezpieczenie wraku. Mężczyzna początkowo twierdził, że nie wie, gdzie spadła maszyna. Ostatecznie jednak przyznał się przed prokuratorem do utrudniania śledztwa federalnym, pozbycia się wraku i nagrania filmu. Zrobił to, by zdobyć popularność, nawiązać współpracę ze sponsorami i czerpać zyski z reklam na You Tube.
Źródło: CNN, WP Wiadomości
