Celińska: nie wiem, jak to będzie bez Kociniaka
Nie wiem, jak to będzie bez niego. Nie tylko
grał mojego serialowego męża, ale był też moim przyjacielem,
bliskim człowiekiem, do którego zawsze mogłam się zwrócić -
powiedziała aktorka Stanisława Celińska, wspominając zmarłego kolegę, Jana Kociniaka.
Jan Kociniak grał Lucjana Michalaka, męża Stanisławy Celińskiej w serialu "Samo życie".
Zawsze służył radą i pomocą, był ciepły i otwarty na innych. Żałuję, że miałam tak mało czasu, by częściej spotykać się z nim prywatnie. Zawsze wydawało się, że będzie jeszcze czas. Teraz tego żałuję - podkreśliła wyraźnie wzruszona Celińska.
Celińska dodała, że zawsze będzie wspominać Kociniaka jako osobę pełną energii, ciekawą ludzi i świata, kochającą podróże. I jako wspaniałego aktora. Janek zmarł w pełni sił twórczych. Dopiero ostatnie lata w pełni ukazały jego wspaniały talent aktorski, zwłaszcza komediowy - zaznaczyła Celińska.
Zobacz także: Serwis film.wp.pl