CBA zajmie się sprzedażą gruntów przez siostry zakonne
Wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch zwrócił się
do CBA o zbadanie sprawy sprzedaży deweloperowi blisko 20 ha
działek w Łopusznej. Grunty zostały sprzedane przez zgromadzenie
sióstr służebniczek z Nysy, które otrzymały grunty od Skarbu
Państwa w ubiegłym roku, jako rekompensatę za mienie zagrabione
przez komunistów.
O sprawie poinformowała "Polska Gazeta Krakowska". Te grunty są położone w bardzo atrakcyjnym miejscu - powiedział sołtys Łopusznej, Marian Drożdż. Gmina zabiegała o te grunty od kilku lat. Uzyskała 5 hektarów, a dalsza część była obiecana - dodał sołtys.
O sprawie poinformował CBA w maju wójt nowotarskiej gminy. Zastanowiło go, dlaczego ziemia, którą gmina chciała kupić od kilku lat, nagle trafiła w prywatne ręce.
Potwierdzam, że informacje, sygnowane podpisem wójta gminy Nowy Targ Jana Smarducha dotyczące sprawy wniosku Zgromadzenia Sióstr Świętej Elżbiety Prowincja Nyska o przywrócenie własności nieruchomości, wpłynęły do CBA - poinformował Piotr Kaczorek z CBA. Każda informacja, jaka wpływa do Biura, jest poddawana czynnościom analityczno-informacyjnym. O charakterze ewentualnie podejmowanych dalszych działań, tak jak każda służba specjalna, nie informujemy - dodał.
Wójt liczy na to, że funkcjonariusze CBA wyjaśnią wszystkie okoliczności błyskawicznej transakcji i przypomina, że gmina - gdy w poprzednich latach przejmowała grunty od agencji - musiała się zgodzić na klauzulę, zakazującą sprzedaży terenu przez dziesięć lat.
Inwestor, który kupił atrakcyjne działki powiedział, że gdyby ktokolwiek miał taką okazję jak on, "to by jej nie przepuścił".