CBA i prokuratura badają sprawę dot. samorządowców PiS i prezydenta Ryszarda Nowaka
CBA oraz prokuratura sprawdza, czy samorządowcy z PiS działali na korzyść biznesmena, który postawił w Nowym Sączu galerię handlową Trzy Korony. Afera doprowadziła już do usunięcia z szeregów PiS przewodniczącego rady miasta Jerzego Wituszyńskiego, szefa miejskich struktur partii. Firma jego syna zdobyła kontrakt na usługi geodezyjne przy inwestycji - czytamy w "Rzeczpospolitej". Śledztwo może objąć również prezydenta miasta Ryszarda Nowaka.
20.12.2013 | aktual.: 20.12.2013 08:38
Gazeta informuje, że śledztwo może objąć prezydenta miasta Ryszarda Nowaka, również członka PiS. Zawiadomienie, które trafiło do sądeckiej prokuratury dotyczy bowiem decyzji prezydenta Nowego Sącza.
- Do CBA wpłynęły pewne informacje o możliwych nieprawidłowościach w związku ze sprzedażą działek pod budowę galerii w Nowym Sączu. Agenci Biura zwrócili się do Urzędu Miasta o dokumenty, które zostały przeanalizowane. W związku z ich wynikami CBA skierowało zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu dotyczące podejrzenia przekroczenia uprawnień oraz poświadczenia nieprawdy w dokumencie - wyjaśnia Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.
Sprawę skierowaną przez CBA do nowosądeckiej prokuratury rozstrzygnie ostatecznie prokurator apelacyjny w Krakowie. - Chodzi o zachowanie z naszej strony pełnego obiektywizmu. Prokurator okręgowy pozostaje w relacjach służbowych z prezydentem miasta - tłumaczy Beata Stępień-Warzecha, rzeczniczka nowosądeckiej prokuratury.
Afera w Nowym Sączu
Sprawa dotyczy budowy czteropiętrowej galerii w Nowym Sączu, wartej 300 mln zł. Postawiła ją warszawska spółka CD Locum należąca do rodziny Stanisława K., który od 11 lat jest oskarżonym w śledztwie dot. tzw. afery paliwowej - czytamy.
Portal Sądeczanin ujawnił, że zlecenie usług geodezyjnych dla tej galerii dostała firma syna przewodniczącego rady miasta Jerzego Wituszyńskiego z PiS, który również pracuje w niej jako geodeta.
Jednocześnie prezydent Ryszard Nowak w sprawozdaniu z działalności w 2011 r. dot. inwestycji zadeklarował: "Wszystkie koszty związane z budową wjazdów i ciągów pieszych wokół galerii oraz przebudowa ulic znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie inwestycji leżą po stronie inwestora."
Okazało się jednak, że to z budżetu miasta za kwotę 3,5 mln zł zostanie zbudowanie rondo przy galerii handlowej. Ponadto, miasto sfinansuje remont ulicy, która została zniszczona w wyniku budowy galerii.
Jak czytamy w "Rz": Prezydent publicznie wyjaśniał, że ustalenia zmieniły trudne negocjacje z inwestorem i takie zobowiązanie zawarł w akcie notarialnym (spółka CD Locum kupiła od gminy działkę za ponad 36 mln zł).
CBA: prezydent Nowak poświadczył nieprawdę
Zgodnie z ustaleniami gazety, CBA uznało, że prezydent Nowego Sącza poświadczył nieprawdę w dokumencie. I jest to jeden z kilku zarzutów wobec prezydenta Nowaka.
Gazeta wylicza, że CBA zarzuca Nowakowi m.in.: niekorzystne dla miasta zapisy w akcie notarialnym podpisanym z CD Locum, w którym gmina zobowiązuje się wybudować rondo i drogi prowadzące do galerii.
- Prezydent Ryszard Nowak nie ma żadnej wiedzy o rzekomo toczącym się postępowaniu i nie będzie komentował tej informacji - mówi z kolei Małgorzata Grybel, rzeczniczka prezydenta.
Źródło:* Rzeczpospolita*