Catherine Ashton ostrzega przed nasileniem dyskryminacji gejów w Rosji
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton wyraziła zaniepokojenie projektem rosyjskiej ustawy przewidującej kary za publiczne działania, które - zdaniem inicjatorów projektu - mogą propagować homoseksualizm wśród nieletnich.
Zdaniem Ashton wdrożenie ustawy może nasilić dyskryminację osób homoseksualnych, biseksualnych, transseksualnych oraz wszystkich, którzy ich wspierają. Szefowa dyplomacji UE obawia się, że dyskryminacja ta może przejawiać się "w szczególności poprzez ograniczenie wolności wypowiedzi oraz wolności zgromadzeń i stowarzyszania się".
W opublikowanym oświadczeniu Ashton wezwała Federację Rosyjską, "by dotrzymywała swych narodowych i międzynarodowych zobowiązań - podjętych w szczególności w ramach Rady Europy jako sygnatariusz Europejskiej Konwencji Praw Człowieka - dotyczących ochrony tych praw, przysługujących każdej jednostce".
W piątek w Dumie Państwowej, niższej izbie parlamentu Rosji, odbyło się pierwsze czytanie kontrowersyjnego aktu prawnego, o którego przyjęcie do izby zaapelowało zgromadzenie ustawodawcze obwodu nowosybirskiego, gdzie takie antygejowskie prawo już obowiązuje.
Jeżeli proponowane w projekcie poprawki do kodeksu wykroczeń zostaną przyjęte, to za propagowanie homoseksualizmu wśród nieletnich szeregowi obywatele będą mogli być karani grzywnami do 5 tys. rubli (około 166 USD), osoby pełniące funkcje publiczne - do 50 tys. rubli (1660 USD), a osoby prawne - do 500 tys. rubli (16,6 tys. USD).
Podobne ustawy uchwalono już w 10 regionach Federacji Rosyjskiej. Oprócz nowosybirskiego, również w obwodach: archangielskim, kaliningradzkim, kostromskim, magadańskim, riazańskim i samarskim, a także w Kraju Krasnodarskim, Baszkirii i Petersburgu.
Przeciwko restrykcyjnemu prawu, które chce uchwalić Duma, ostro protestują rosyjscy obrońcy praw człowieka.