CASA wystartowała z Warszawy z 40 osobami na pokładzie
Na pokładzie wojskowej CASY, która rozbiła się w środę wieczorem w okolicach Mirosławca, było początkowo 40 osób - 4 członków załogi i 36 pasażerów - wynika z danych Sił Powietrznych, zamieszczonych na stronie internetowej.
Samolot wykonywał lot na trasie Okęcie-Powidz-Krzesiny-Mirosławiec-Świdwin-Kraków. Maszyna wystartowała z Warszawy o godz. 16.51.
W czasie międzylądowania w Powidzu (o godz. 16.35 do 17.51) z samolotu wysiadło dziewięciu żołnierzy, a w Krzesinach (w godz. 18.11 do 18.24) kolejnych 11 wojskowych.
Jak podają Siły Powietrzne, po starcie z lotniska w Krzesinach o godz. 18.24 samolot był prowadzony przez służby ruchu lotniczego. Wykonywał lot zgodnie z założonym planem na wysokości 4900 m ze średnią prędkością 400 km/h. Na całej trasie był jednocześnie obserwowany w dwóch systemach kontroli przestrzeni powietrznej.
Warunki atmosferyczne o godz. 18.30 na lotnisku w Krzesinach wyglądały następująco: zachmurzenie 7/4; podstawa chmur - 390 m; widzialność 5 km, zamglenie; wiatr 180/2; temperatura powietrza - 0,8 st. C.; wilgotność - 94%, ciśnienie - 1029,4 hPa.
Na lotnisku w Mirosławcu sytuacja meteorologiczna o godz. 19.00 przestawiała się tak: zachmurzenie - 8/7; podstawa chmur 90 m; widzialność - 3 km; zamglenie; wiatr 190/1; temp. 0,7 st. C.; wilgotność 97%; ciśnienie - 1027,0 hPa.
Informację o katastrofie lotniczej samolotu C-295M ok. 1 km od pasa startowego lotniska Mirosławiec dyżurna Służba Operacyjna Centrum Operacji Powietrznych odebrała o godz. 19.07 z 22 Ośrodka Dowodzenia i Naprowadzania w Bydgoszczy.
Na pokładzie samolotu znajdowało się wówczas 16 pasażerów oraz 4 członków załogi. Zginęło dziewięciu oficerów ze Świdwina, wśród nich dowódca 1. Brygady Lotnictwa Taktycznego oraz dowódcy 21. i 12. Bazy Lotniczej. Zginęło także pięciu oficerów z 12. Bazy Lotniczej i 8. Eskadry Lotnictwa Taktycznego w Mirosławcu; zastępca dowódcy 22. Bazy Lotniczej w Malborku, specjalista z Dowództwa Sił Powietrznych w Warszawie i czterech członków załogi, żołnierzy z 13. Eskadry Lotnictwa Transportowego w Krakowie.
Decyzją Dowódcy Sił Powietrznych wszystkie samoloty CASA C-295M są zawieszone w lotach - do odwołania.