Cameron zwołuje nadzwyczajne posiedzenie sztabu
Premier W. Brytanii David Cameron zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządowego sztabu antykryzysowego ws. zamachów we Francji i Tunezji. Wyrazy współczucia złożył Francuzom i powiadomił, że skontaktuje się z rządem Tunezji, gdzie w zamachu zginęło 27 osób.
- To zagrożenie, w obliczu którego stoimy wszyscy. Do tych wydarzeń, które miały dzisiaj miejsce w Tunezji i we Francji, mogło dojść wszędzie - wszyscy stoimy w obliczu tej groźby - powiedział Cameron.
Jak dodał, posiedzenie rządowego sztabu kryzysowego COBRA odbędzie się w późniejszych godzinach. Chodzi o to - jak tłumaczył - żeby "upewnić się, iż robimy wszystko, co w naszej mocy, w celu współpracy i koordynacji działań z innymi krajami".
Cameron podkreślił, że władze "muszą radzić sobie z radykalną narracją zatruwającą umysły tak wielu młodych ludzi i walczyć z nią wszelkimi możliwymi sposobami".
Co najmniej 27 osób zginęło w piątek na plaży w tunezyjskim mieście Sousse, ostrzelanej przez dwóch napastników. Wśród ofiar są zagraniczni turyści.
Jedna osoba zginęła, a co najmniej dwie zostały lekko ranne przed południem w zamachu, o podłożu najpewniej islamistycznym, w okolicach Lyonu w środkowo-wschodniej Francji.
W piątek doszło też do samobójczego zamachu w szyickim meczecie w Kuwejcie, w którym zginęło co najmniej 10 osób.