RELACJA ZAKOŃCZONA

"Cały naród pięści w górę. Obalimy dyktaturę!". Kolejny dzień sejmowej batalii o Sąd Najwyższy

"Cały naród pięści w górę. Obalimy dyktaturę!". Kolejny dzień sejmowej batalii o Sąd Najwyższy
Źródło zdjęć: © PAP
Radosław Rosiejka

19.07.2017 | aktual.: 22.07.2017 07:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sejm skierował projekt posłów PiS o Sądzie Najwyższym do dalszych prac w komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Do projektu zgłoszono ponad tysiąc poprawek. Komisja zaczęła w środę wieczorem posiedzenie, na którym opiniowano poprawki. Po burzliwych dyskusjach, ok. godz. 22.30, przystąpiono do realizacji porządku obrad ws. projektu PiS o SN. Sejmowa komisja sprawiedliwości negatywnie zaopiniowała wszystkie poprawki opozycji. Pozytywnie zaopiniowała zaś poprawki PiS. Po zakończeniu blokowych głosowań obrady zamknięto ok. godz. 0.30 w nocy.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona


Kończymy na dziś relację na żywo. Dziękujemy, że z nami byliście.

Szef komisji Stanisław Piotrowicz (PiS) podkreślał, że opozycja chciała zastosować wszystkie środki, włącznie z przemocą, by sparaliżować prace komisji. Dodał, że poprawki będą w czwartek głosowane na forum Izby. - Tu  chodzi tylko o zaopiniowanie - dodał.

Według PO, blokowe głosowanie poprawek ze względu na przynależność  klubową wnioskodawców "było absurdem". Barbara Dolniak (Nowoczesna) stwierdziła,  że zgodnie z Regulaminem Sejmu można głosować łącznie tylko takie  poprawki, których przyjęcie lub odrzucenie rozstrzyga o innych poprawkach.

Przed Sejmem pozostało ok. 100 osób. Jest spokojnie, protestujący rozchodzą się w ciszy. 

Obraz

Komisja odrzuciła w blokach 1300 poprawek opozycji do ustawy o Sądzie Najwyższym.  Opozycja: "Hańba!", "To jest nielegalne posiedzenie Komisji", "To jest dyktatura!".

Nie chodziło o dyskusję. To było od samego początku wiadome, że PO, Nowoczesna, zastosuje wszystkie środki łącznie z przemocą, żeby nie dopuścić do procedowania.

Stanisław Piotrowicz do dziennikarzy po obradach komisji

Stanisław Piotrowicz zamknął posiedzenie Komisji. Opozycja śpiewała w tym czasie hymn.

Awantury na komisji sprawiedliwości ciąg dalszy. - Proszę oddać mikrofon przewodniczącemu, panie Petru niech pan odda mikrofon! - to Marek Suski (PiS). Opozycja do Piotrowicza: "przepraszam, czy pan Suski prowadzi do posiedzenie?". Posłowie wyrywają sobie mikrofon z rąk. - Tu się odbywa zamach stanu! - znowu Suski.  "Cenzura! Wolne media!" - krzyczą posłowie. 

Panie Petru, niech pan uwolni mikrofon. 

Marek Suski

Komisja odrzuciła w jednym bloku głosowań poprawki PO do ustawy o Sądzie Najwyższym. Opozycja protestuje przeciw głosowaniu w blokach. Jeden z posłów wyrwał mikrofon Piotrowiczowi. Marek Suski (PiS) do opozycji: „wy naruszacie porządek, łamiecie konstytucję i regulamin Sejmu”.

Obraz

Komisja przyjęła wszystkie poprawki PiS do projektu ustawy o Sądzie Najwyższym. "Morduje pan Sąd Najwyższy!", "Skandal!" - krzyczy opozycja. (Fot. PAP/Marcin Obara)

Obraz

"Łańcuch światła" przed siedzibą Sądu Okręgowego w Katowicach. (Fot. PAP/Andrzej Grygiel)

Obraz

Kilkaset osób z lampionami i zniczami manifestowało w środę wieczorem przed Sądem Okręgowym w Lublinie. Podobnie było w Katowicach, gdzie przed tamtejszym sądem okręgowym zgromadziło się kilkuset przeciwników reformy sądownictwa.


Protestujący tworzą "Łańcuch światła" przed Sądem Okręgowy przy Krakowskim Przedmieściu w Lublinie. (Fot. PAP/Wojciech Pacewicz)

Obraz

PiS będzie chciało blokiem przegłosować wszystkie swoje poprawki.

Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna)

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka odrzuciła wnioski PO, PSL i Nowoczesnej o odrzucenie projektu ustawy o SN w całości. O 23.30 komisja przeszła do procedowania poszczególnych poprawek. 

Ale usiądź, panie pośle!

Stanisław Piotrowicz do posła opozycji
Źródło artykułu:WP Wiadomości
posejmkomisja sprawiedliwości