PolskaByły wicemarszałek Sejmu Andrzej Kern nie żyje

Były wicemarszałek Sejmu Andrzej Kern nie żyje

Znany łódzki adwokat i były wicemarszałek Sejmu I kadencji (1991-1993) Andrzej Kern zmarł rano po ciężkiej chorobie w szpitalu w Zgierzu (Łódzkie) - poinformowała rodzina mecenasa. Miał 70 lat.

Były wicemarszałek Sejmu Andrzej Kern nie żyje
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

29.11.2007 | aktual.: 29.11.2007 12:29

Andrzej Kern urodził się w 1937 roku w Łęczycy. W 1957 r. ukończył Wydział Prawa Uniwersytetu Łódzkiego. Był jednym z przywódców Związku Młodych Demokratów.

W latach 1964-1986 Kern był obrońcą działaczy opozycyjnych, studentów i robotników w kilkudziesięciu procesach politycznych. Bronił m.in. mecenasa Karola Głogowskiego, Jerzego Szczęsnego, a w stanie wojennym liderów łódzkiej "Solidarności" - Andrzeja Słowika, Jerzego Kropiwnickiego i Grzegorza Palkę. Był internowany w 1982 r. w Łowiczu.

W latach 1989-1991 był dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi i członkiem Krajowej Rady Adwokackiej.

Andrzej Kern był posłem w Sejmie "kontraktowym" w latach 1989-91 z ramienia Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, a następnie posłem i wicemarszałkiem Sejmu I kadencji z ramienia Porozumienia Centrum - w latach 1991-93.

Kern odszedł z PC i wstąpił do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego (ZChN), w którym był członkiem Rady Naczelnej. W latach 1998-2002 był radnym sejmiku województwa łódzkiego.

Głośna przed laty była sprawa ucieczki z domu w 1992 roku 16-letniej wówczas córki wicemarszałka - Moniki i jej ślubu, którą opisywały media w całym kraju. Niektóre media zarzucały wicemarszałkowi rzekome nadużywanie władzy i wywieranie nacisków w tej sprawie na policję i prokuraturę. Kern wygrał kilka procesów w tej sprawie z mediami. Na podstawie tej historii Marek Piwowski nakręcił film pt. "Uprowadzenie Agaty".

Obecny wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski (PO), wcześniej polityk ZChN, powiedział, że z Kernem poznał się w okresie "Solidarności".

Był on jednym z prawników, którzy w latach 80. pomagali "Solidarności". Ta znajomość ciągle trwała. Bardzo miło wspominam okres, kiedy mieszkaliśmy razem w pokoju hotelowym za czasów OKP (Obywatelski Klub Parlamentarny w latach 1989-1991). Potem nasze drogi polityczne rozeszły się, ale w takiej chwili nie chcę o tym opowiadać - dodał Niesiołowski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)