Były szef KPWiG odpiera zarzuty
Kilka dni temu stowarzyszenie wierzycieli WGI Domu Maklerskiego wysłało do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dwie osoby z byłej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, prawdopodobnie chodzi o jej przewodniczącego oraz o szefa departamentu domów maklerskich.
Powód - zdaniem poszkodowanych, Komisja nie powinna była dawać licencji domu maklerskiego spółce WGI, powinna też była wcześniej tę licencję odebrać oraz wcześniej poinformować rynek o wykrytych nieprawidłowościach. Przypomnijmy, że ostatecznie WGI straciła licencję po 11 miesiącach działalności, główny powodem było stwierdzone przez KPWiG nieprawdziwe informowanie klientów o stanie ich rachunków inwestycyjnych.
Tylko że wniosek o wydanie licencji domu maklerskiego był kompletny, więc nie mogliśmy jej nie wydać, natomiast po tym, jak pojawiły się wątpliwości, odebraliśmy ją najszybciej, jak się dało - odpowiada były szef KPWiG, a obecnie doradca przewodniczącego KNF Jarosław Kozłowski.
Byli klienci WGI szacują swoje straty na ponad 300 mln złotych. Postępowanie przeciwko członkom zarządu spółki toczy się już od ponad 2 lat.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN