Były konsul RP w Monako złożył skargę na prawnika. Odsiaduje karę dożywocia za zlecenie zabójstwa

Zdaniem Janowskiego, prawnik bez konsultacji z nim przyznał się przed sądem w jego imieniu do winy. Adwokat Eric Dupond-Moretti miał w październiku 2018 r. przed sądem stwierdzić, że – tu cytat – "Mój klient jest winny śmierci Helene Pastor". Janowski powiedział wtedy, że nie ma już nic do dodania i przeprosił przed sądem swoją partnerkę Sylvię (córkę Helene Pastor) i swoje dzieci.

Teraz Wojciech Janowski utrzymuje, że nie zgodził się na to. Prawnik nie chciał komentować w rozmowie z dziennikarzami tych zarzutów, tłumacząc się tajemnicą zawodową.

Według informacji AFP, Janowski złożył również wniosek o wyjście z więzienia. W tym roku były konsul kończy 70 lat. W więzieniu spędził ostatnich pięć lat.

Francuski sąd skazał Wojciecha Janowskiego na karę dożywocia za zlecenie zabójstwa Helene Pastor, najbogatszej kobiety w Monako i matki jego partnerki, Sylvii. Zamordowany został również kierowca miliarderki, Mohammeda Darwicha.

Do zabójstwa doszło 6 maja 2014 roku przed szpitalem w Nicei. 77-letnia Pastor była spadkobierczynią monakijskiego imperium nieruchomości i matką partnerki Janowskiego.

Polaka, który był w tym czasie konsulem honorowym RP w Monako, aresztowano trzy tygodnie po później. Janowski miał przyznać się do zlecenia morderstwa już na początku śledztwa. Tłumaczył że Pastor nękała i unieszczęśliwiała swoją córkę, z którą Janowski był w związku. Później wycofał zeznanie, tłumacząc, że niewystarczająco zna język francuski i został źle zrozumiany.

Wojciech Janowski był konsulem generalnym w Monako w latach 2007-2014. Janowski wcześniej pracował jako dyrektor w Grand Metropolitan i SBM Monaco. Koordynował także współpracę polskiej i monakijskiej izby gospodarczej.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: AFP