Bush zabiega o głosy w kluczowych stanach
Prezydent George Bush wyruszył w
podróż wyborczą do trzech stanów środkowego zachodu USA, które
mogą odegrać rolę języczka u wagi w tegorocznych wyborach do
Białego Domu.
13.07.2004 20:05
We wtorek prezydent przybył do stanu Michigan, skąd tego samego dnia uda się do Minnesoty. W środę ma odwiedzić tradycyjnie demokratyczny stan Wisconsin.
Według najnowszego sondażu telewizji CNN i Instytutu Gallupa, gdyby wybory odbyły się dzisiaj, wygrałby je demokratyczny kandydat John Kerry, zdobywając 50% głosów. Na Busha chce głosować 45% wyborców. 2% deklaruje poparcie dla niezależnego kandydata Ralpha Nadera.
Demokraci liczą na dalszy wzrost poparcia dla Kerry'ego po zbliżającej się partyjnej konwencji przedwyborczej w Bostonie 26-29 lipca. Tymczasem inne badania opinii wskazują na rosnący optymizm Amerykanów co do perspektyw gospodarki USA.