Bush rozpoczął wizytę w Niemczech - spotkanie z Merkel
Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush rozpoczął oficjalną część wizyty w Meklemburgii - Pomorzu Przednim, w północno-wschodniej części Niemiec. Kanclerz Niemiec Angela Merkel powitała Busha na staromiejskim rynku w Stralsundzie.
Szefowa niemieckiego rządu podziękowała Ameryce za pomoc w zjednoczeniu Niemiec na przełomie lat 80. i 90. "Wiemy, jak wiele zawdzięczamy Stanom Zjednoczonym, że możemy dziś mieszkać razem w jednym kraju w pokoju i wolności" - powiedziała Merkel.
Wyjaśniła, że ta część Niemiec, do której zaprosiła prezydenta, jest jej "polityczną małą ojczyzną". Stralsund należy do okręgu wyborczego szefowej CDU. Merkel podkreśliła, że jesienią 1989 r. mieszkańcy Stralsundu demonstrowali przeciwko reżimowi NRD, domagając się wolności.
Bush określił Merkel mianem polityka, z którego zdaniem liczy się. Kanclerz Niemiec posiada "śmiałe wizje i serce pełne pokory" - powiedział. Dodał, że niemiecka kanclerz jest politykiem, który nie unika podejmowania "twardych decyzji".
Amerykanie i Niemcy mogą osiągnąć wiele, gdy będą działali "ramię w ramię". Oba narody łączą wspólne wartości i interesy - dodał. Głównym celem jest poszerzenie strefy pokoju.
Na staromiejskim rynku w Stralsundzie Busha witało 1000 osób. Prezydent ściskał im przez kilka minut dłonie.
Bezpieczeństwa w mieście strzeże 12 tysięcy policjantów.
Jest to trzecia wizyta Busha w Niemczech i pierwsza po zmianie władzy w Niemczech jesienią 2005 r., kiedy to Merkel z chrześcijańskiej demokracji zastąpiła na stanowisku kanclerza socjaldemokratę Gerharda Schroedera.
Jacek Lepiarz