Bush obiecuje pomoc dla Afryki
Prezydent USA George W.Bush obiecał zaproszonym do Waszyngtonu pięciu
przywódcom krajów afrykańskich, że będzie "pracować ciężej i
szybciej", aby przyspieszyć pomoc dla regionu w ramach inicjatywy
Millenium Challenge (Wyzwanie Milenijne).
13.06.2005 | aktual.: 13.06.2005 21:12
Wszyscy zebrani tu prezydenci reprezentują państwa, które zorganizowały w ubiegłym roku wybory w sposób demokratyczny - powiedział Bush, uznając ten fakt za poważny przykład demokracji.
Amerykański prezydent wystąpił z inicjatywą nowego programu Wyzwanie Milenijne w marcu 2002 roku na konferencji ONZ, uzależniając pomoc gospodarczą USA dla krajów afrykańskich od poszanowania w nich praw człowieka, wprowadzania zasad demokracji, walki z korupcją i liberalizacji gospodarczej.
Waszyngton krytykował dotychczasowe programy pomocy dla biednych krajów, gdzie fundusze były często marnowane przez ich skorumpowane i niewydolne rządy.
Na tzw. Koncie Wyzwania Milenijnego (Millenium Challenge Account) ma się w tym roku znaleźć 5 mld dolarów. Tymczasem w ramach tego programu wyasygnowano w bieżącym roku jedynie pomoc dla Madagaskaru w wysokości 110 mln dolarów, a w poniedziałek ma być podpisana umowa o pomocy w wysokości 215 mln dolarów dla Hondurasu.
Bush spotkał się w Waszyngtonie z prezydentem Botswany Festusem Mogae, Ghany - Johem Kufuorem, Mozambiku - Armando Guebuzą, Namibii - Hifikepunye Pohambą i Nigru - Tandją Mamadou.
Prezydenci Nigru i Ghany skarżyli się Bushowi, że "Wyzwanie Milenijne" jest "zbyt biurokratyczne" i dochodzi do dużych opóźnień w przekazywaniu pieniędzy.
Prezydent Bush podczas spotkania wyraził zadowolenie z sobotniej decyzji G-8 (siedem najbardziej uprzemysłowionych państw świata i Rosja) o zmniejszeniu o 40 mld dolarów zadłużenia najbiedniejszych krajów świata.
Zadłużenie biednych krajów Afryki subsaharyjskiej wobec instytucji międzynarodowych sięga obecnie 68 mld dolarów, a cały dług przekracza 231 mld dolarów (dane z 2003 roku).