Bush: koniec II wojny światowej oznaczał początek radzieckiej okupacji
Koniec II wojny światowej oznaczał początek radzieckiej okupacji Środkowej i Wschodniej Europy oraz aneksję Litwy, Łotwy i Estonii - napisał prezydent USA George W. Bush w liście do łotewskiej prezydent Vairy Vike-Freibergi.
04.05.2005 | aktual.: 04.05.2005 13:19
6 maja Bush przybędzie do Rygi, gdzie spotka się z przywódcami Litwy, Łotwy i Estonii. Stamtąd uda się na obchody 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej do Moskwy.
Podczas tej podróży zaznaczę poświęcenie Ameryki i wielu innych narodów w zwycięstwie nad nazizmem - napisał Bush. - Dla Europy Zachodniej koniec II wojny światowej oznaczał wyzwolenie. W Środkowej i Wschodniej Europie wojna oznaczała też radziecką okupację i aneksję Estonii, Łotwy i Litwy oraz narzucenie komunizmu.
Łotwa jest jedynym z trzech krajów bałtyckich, którego prezydent przyjął zaproszenie na moskiewskie uroczystości rocznicowe 9 maja. Prezydenci Litwy i Estonii, Valdas Adamkus i Arnold Ruutel odmówili, tłumacząc to sowiecką okupacją ich krajów w latach 1945- 1991. Bush wyraził zrozumienie dla ich decyzji.
Prezydent Vike-Freiberga w ciągu ostatnich miesięcy otrzymała podobne listy od wielu światowych przywódców, potępiających obecność wojsk ZSRR w krajach bałtyckich.
We wtorek wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Guenter Verheugen powiedział, że Rosja powinna przyznać, iż Związek Radziecki okupował kraje bałtyckie, jeśli pragnie dobrych stosunków sąsiedzkich z Unią Europejską.
To ważne dla Unii, by nasze stosunki (z Rosją) opierały się na prawdzie - oświadczył w poniedziałek Verheugen podczas konferencji prasowej w stolicy Estonii, Tallinie.
Podkreślił, że nie należy ukrywać faktu, iż trzy państwa bałtyckie były zajmowane przez długi czas wbrew swej woli.
W odpowiedzi na jego słowa szef rosyjskiej dyplomacji Sergiej Ławrow dał do zrozumienia, że Moskwa nie zamierza przepraszać krajów bałtyckich za radziecką okupację.