Bush i Putin raczej się nie porozumieją w sprawie tarczy
Amerykańsko-rosyjski spór dotyczący tarczy antyrakietowej USA w Europie jest zbyt skomplikowany, by udało się go rozwiązać podczas dwudniowego spotkania w lipcu prezydentów George`a W. Busha i Władimira Putina - powiedział cytowany przez Associated Press (AP) rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
14.06.2007 19:35
Agencja pisze, że mało prawdopodobne jest też rozstrzygnięcie innej kwestii spornej - niepodległości Kosowa.
Prezydenci Bush i Putin mają się spotkać w dniach 1-2 lipca w Kennebunkport w stanie Maine, w nadmorskiej posiadłości ojca obecnego prezydenta USA i zarazem byłego prezydenta tego kraju George`a H.W. Busha.
Cytowany przez AP Pieskow powiedział, że USA powinny zamrozić zaproponowany plan antyrakietowy w czasie, gdy Waszyngton i Moskwa oceniają kontrpropozycję prezydenta Putina.
W chwili, gdy stosunki między Moskwą a Waszyngtonem są opisywane jako najgorsze od czasów zimnej wojny, rzecznik Kremla oświadczył, że dwustronne kontakty na pewno nie przeżywają złotych czasów, niemniej nie zgadza się z twierdzeniem, że to najgorszy okres od zimnej wojny.
Zdaniem Pieskowa, planowana przez USA tarcza naruszyłaby równowagę strategiczną, która pomaga od dziesięcioleci utrzymywać pokój w Europie.
"Oczywiście Rosja będzie musiała tę równowagę jakoś odtworzyć" - powiedział Pieskow.
Rosja jest bardzo niezadowolona z możliwości rozlokowania w pobliżu jej granic, czyli w Polsce i Republice Czeskiej, części amerykańskiej tarczy. Putin zaproponował niedawno Stanom Zjednoczonym inne rozwiązanie, w tym wspólne korzystanie z radarowych instalacji w Azerbejdżanie. Bush nazwał ten pomysł interesującym, lecz powiedział, że USA będą kontynuować dotychczasowe plany.
Co się tyczy prowincji Serbii, Kosowa, to USA popierają plan przyznania jej kontrolowanej niepodległości, gdy Rosja - tradycyjny sojusznik Serbii, która wyklucza usamodzielnienie się Kosowa - zapowiada możliwość skorzystania z prawa weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, która ma się sprawą zajmować.