Bush dopuszcza zwycięstwo fundamentalistów w Iraku
Prezydent George W. Bush niechętnie, ale zaakceptowałby fundamentalistyczny rząd islamski w
Iraku, gdyby Irakijczycy zdecydowali się na taki gabinet w wyniku
wolnych wyborów w styczniu przyszłego roku.
Większość Irakijczyków wyznaje szyicką odmianę islamu, której zwolennicy rządzą w sąsiednim Iranie - "republice islamskiej".
Irak zaś był przez dziesięciolecia, aż do interwencji międzynarodowej w 2003 roku, rządzony przez świecką partię BAAS.
Wypowiedź George'a W.Busha oznacza zmianę jego stanowiska wobec możliwej ewolucji sytuacji w Iraku.
Jeszcze niedawno administracja USA nawoływała do zabicia lub schwytania radykalnego lidera szyitów Muktady Al-Sadra. Teraz okazuje się, że ten znany religijny przywódca, chcący ustanowić w Iraku państwo islamskie, może odegrać taką role polityczną, jaka mu przypadnie w wyniku procesu demokratycznego.